Łukasz Cichos: Poddaję pod decyzję zarządu, co dalej zrobić

- Może trzeba szukać innego trenera - mówił po sobotniej porażce z Unią Janikowo trener Sokoła Kleczew Łukasz Cichos. Jego zespół w tym sezonie jeszcze nie wygrał.

Początek sezonu ułożył się dla Sokoła bardzo źle. Zespół po pięciu kolejkach ma na koncie tylko dwa punkty, ani jednej wygranej i zajmuje dziewiętnaste miejsce w tabeli. - Jesteśmy po kolejnym ciosie i coś musi się zmienić - mówił po sobotnim spotkaniu trener Łukasz Cichos. - Jeśli chodzi o moją osobę - poddaję pod decyzję zarządu, co dalej zrobić. Może trzeba szukać innego trenera. Może mój czas się już tutaj kończy. Widocznie od pięciu kolejek nie potrafię znaleźć recepty, by wygrywać z tą drużyną. Jest to trudny moment i trzeba szukać rozwiązań.

Pomimo trudnej sytuacji szkoleniowiec Sokoła zapewniał, że jego piłkarze są nadal zmotywowani, by sytuację tę zmienić. - Myślę, że zespół dążył do końca, by strzelić wyrównującą bramkę. Myślę, że im wszystkim bardzo zależy. Nikt nie chce przegrywać, każdy chce wygrywać. To jest naturalne, to jest ich zawód - mówił Łukasz Cichos. - W drugiej połowie było lepiej, niż w pierwszej. O porażce zdecydował błąd. To my byliśmy drużyną, która szuka gola. Sokół nie ma ani szczęścia, ani nie punktuje. 

fot. archiwum