Połączyli kolor z folklorem. Festiwal na konińskim Chorzniu
Festiwal kolorów, folkloru i rzemiosł różnych – pod takim hasłem odbyła się impreza po raz kolejny zorganizowana przez Stowarzyszenie Aktywności Lokalnej „Młodzi – Aktywni”.
Po okresie izolacji związanej z epidemią koronawirusa, mieszkańcy Chorznia ale też innych konińskich osiedli spragnieni byli takich spotkań.
- Staramy się włączyć z powrotem do życia społecznego i budowania relacji – mówi Urszula Maciaszek, prezes stowarzyszenia „Młodzi – Aktywni”. - Po raz kolejny połączyliśmy kolor z folklorem. Mamy wiklinę, glinę, rzeźbimy w drewnie, malujemy na szkle, robimy z bibuły. Całe rodziny włączały się w szukanie i dopasowywanie strojów ludowych. Chodzi o energię pokoleń, żeby pokazać młodym czym bawili się ich rodzice, dziadkowie. Poprzez to możemy trochę tej tradycji przekazać – dodaje.
Poza warsztatami rzemieślniczymi i dmuchańcami, można było posłuchać młodych artystów, a co pół godziny wyrzucane były kolorowe proszki. Zwieńczeniem imprezy był koncert Pawła „Biby” Binkiewicza.