Skocz do zawartości

Prześlij nam swoje filmy, zdjęcia czy tekst. Bądź częścią naszego zespołu. Kliknij tutaj!

LM.plWiadomościStrategia walki z epidemią wymaga weryfikacji wg lekarzy PPOZ

Strategia walki z epidemią wymaga weryfikacji wg lekarzy PPOZ

Dodano:
Strategia walki z epidemią wymaga weryfikacji wg lekarzy PPOZ

Lekarze skupieni wokół Porozumienia Pracodawców Ochrony Zdrowia zwrócili się do Ministra Zdrowia Adama Niedzielskiego o pilną weryfikację strategii walki z epidemią koronawirusa.

Ich zdaniem – ogłoszone w ubiegłym tygodniu wytyczne są nierealne do zrealizowania i stanowią zagrożenie dla ciągłości udzielania świadczeń w podstawowej opiece zdrowotnej, zarówno ze względów epidemiologicznych, jak i organizacyjnych. Konieczność zmian w strategii w czasie trwania epidemii zaplanowane na jesień 2020 były głównym tematem rozmów w Centrali NFZ w Warszawie. W spotkaniu, które odbyło się 4 września, wzięli udział: Filip Nowak - prezes NFZ, Bernard Waśko - zastępca prezesa ds. medycznych oraz Arkadiusz Kosowski – zastępca prezesa ds. mundurowych. PPOZ reprezentowali: Bożena Janicka - prezes PPOZ oraz Jarosław Król - członek zarządu PPOZ.

PPOZ zwróciło uwagę, iż prace nad strategią nie były konsultowane ze środowiskiem podstawowej opieki zdrowotnej, która boryka się z brakami kadrowymi (problem wielokrotnie podnoszony w pismach!), „wiekowością” personelu (płynące prośby seniorów i POZ-ów „senioralnych” zapowiadające zaprzestanie udzielania świadczeń). - W takiej sytuacji nakładanie na lekarzy POZ dodatkowych czynności administracyjnych dotyczących nadzorowania, przedłużania i zakończenia izolacji domowej w świetle zapowiadanej ustawy o chorobach zakaźnych i braku dostosowania informatycznego, mogą skutkować zwiększającą się liczbą zamykanych poradni – alarmują lekarze PPOZ.

Aktualny kształt strategii, zdaniem PPOZ, wywołuje spory kompetencyjne. Pomija bowiem istotne z punktu widzenia funkcjonowania POZ kwestie żądania przez pacjentów i inspekcje sanitarne zaświadczeń m.in. o zakończeniu izolacji domowej oraz kwestie szczepień przeciwko grypie. Duże wątpliwości wywołuje także decyzja o kierowaniu pacjentów z podejrzeniem o zakażenie koronawirusem na testy, co nie jest jednoznaczne ze skierowaniem na to badanie. - Decyzja taka ma następować najpierw po udzieleniu teleporady, a następnie po fizykalnym zbadaniu pacjenta. Uważamy, że to ostatnie stanowi potencjalne źródło wybuchu nowego ogniska epidemii, skutkującego łańcuchem zakażeń (szczególnie jest to niebezpieczne dla cierpiących na inne poważne schorzenia, którzy stanowią zdecydowaną większość pacjentów POZ). W przypadku zakażenia któregoś z członków personelu, kwarantanną objęta zostanie cała poradnia, a to oznacza nic innego, jak pozbawienie opieki wszystkich pacjentów, zadeklarowanych do danego świadczeniodawcy – mówi Bożena Janicka, prezes PPOZ.

Adekwatną do sytuacji i bezpieczną dla wszystkich byłaby możliwość kierowania na testy w kierunku koronawirusa, jak i grypy już po udzieleniu teleporady. - Badanie fizykalne w żaden sposób przecież nie pozwala odróżnić zakażenia wirusem SARS-CoV-2 od zakażenia wirusem grypy, czy innymi wirusami paragrypowymi – mówią lekarze PPOZ.

Porozumienie Pracodawców Ochrony Zdrowia zwróciło też uwagę na niejasności postanowień rozporządzenia Ministra Zdrowia w sprawie chorób zakaźnych wymagających hospitalizacji, izolacji lub izolacji w warunkach domowych, obowiązku kwarantanny, czy też nadzoru epidemiologicznego. Rozporządzenie to nie precyzuje bowiem w jakiej formie lekarz POZ ma decydować o przedłużeniu izolacji w warunkach domowych. Mimo iż obowiązujące obecnie przepisy przewidują zakończenie izolacji domowej z mocy prawa, to nadal lekarze rodzinni spotykają się ze strony organów inspekcji sanitarnej z żądaniem wystawiania zaświadczeń o zakończeniu izolacji, co stanowi podstawę do wykreślenia pacjenta z rejestru osób izolowanych.

- Naszym zdaniem konieczna jest zmiana przepisów w taki sposób aby nakładanie obowiązku pozostawiania w izolacji domowej oraz jej zakończenia następowało w drodze decyzji inspekcji sanitarnej w oparciu o wywiad epidemiologiczny (tak jak to ma miejsce w przypadku obowiązku poddania się kwarantannie) – mówi Bożena Janicka.

Choć strategia walki z koronawirusem zdominowała spotkanie w Centrali NFZ, przedstawiciele Porozumienia Pracodawców Ochrony Zdrowia zwrócili uwagę na inne problemy, które utrudniają pracę placówek podstawowej opieki zdrowotnej. To między innymi: brak założeń organizacyjnych do wykonywania szczepień przeciwko grypie szczepionką refundowaną, brak organizacji pracy higieny szklonej i ewentualnego wykonywania bilansów zdrowia, jednolitych zasad kwarantanny nakładanej na lekarzy i placówki medyczne, nieprzestrzegania zasad DDM (Dystans Dezynfekcja Maseczka) w szkołach i płynących z tego zagrożeń. PPOZ zaapelowało także o dookreślenie funkcjonowania kwarantanny, izolacji i izolatorium, przedstawienia szczegółowych wytycznych co do zasad wykonywania wymazów na COVID-19 oraz zawnioskowało o przekazanie zestawiania udzielanych porad przez POZ, AOS, szpitale do chwili obecnej celem porównania z rokiem 2019.

Jesień 2020 to nie tylko COVID-19, to także grypa. Zdaniem PPOZ konieczne jest pilne podjęcie decyzji o sposobie dystrybuowania szczepień przeciwko grypie w sposób, który zapewni zachowanie łańcucha chłodniczego. Dystrybuowanie szczepień powinno się odbywać albo bezpośrednio w placówkach POZ, ewentualnie pacjent mógłby się zaszczepić już w aptece.

Postulaty zgłoszone przez PPOZ zostały przyjęte, a prezes NFZ zapowiedział rozpoczęcie prac dotyczących wprowadzenia zmian i modyfikacji we wskazanych obszarach. - Uważamy, że tylko holistyczna strategia uwzględniająca silne strony i ograniczenia systemu ochrony zdrowia jest w stanie zapewnić polskim pacjentom właściwą opiekę tak w przypadku zakażenia koronawirusem, jak i w trakcie leczenia innych, równie ciężkich chorób – podkreśla Bożena Janicka.

Czytaj więcej na temat:PPOZ, lekarze rodzinni, Bożena Janicka, koronawirus, NFZ,
Potwierdzenie
Proszę zaznaczyć powyższe pole