Dzień Dawcy Szpiku. Ideę promowano w licheńskim sanktuarium

„Dać szansę na nowe życie” - pod takim hasłem obchodzony był wczoraj w licheńskim sanktuarium Dzień Dawcy Szpiku.

Przez całą sobotę wierni przybywający do sanktuarium otrzymywali ulotki, które mówiły o tym jak można zostać dawcą szpiku kostnego.

- Dając coś z siebie, naśladujemy Jezusa Chrystusa. Oddając swój własny szpik, sprawiamy, że chory otwiera się na chęć powrotu do zdrowia. Obecność Boga w naszym sercu sprawia, że zawsze tli się iskra nadziei. Dlatego należy dzielić się miłością z drugim człowiekiem. Otrzymaliśmy od Pana Boga tak wiele i warto zadać sobie pytanie: czy jestem w stanie podzielić się dobrem z drugim człowiekiem? - mówił w homilii ks. Adam Stankiewicz, wicekustosz licheńskiego sanktuarium.

Jednym z uczestników mszy świętej był pan Adam, któy kilkanaście lat temu zarejestrował się w bazie potencjalnych dawców szpiku.

- O możliwości zarejestrowania się w bazie dowiedziałem się przez przypadek, od znajomego. Wspólnie poszliśmy na spotkanie, na którym było kilkadziesiąt osób. Po prelekcji, w trakcie której wyjaśniono czym jest szpik i jak ważną rolę odgrywa w organizmie, pani pielęgniarka pobrała wymaz materiału genetycznego po wewnętrznej stornie policzka za pomocą specjalnego wacika. To nic nie bolało, a świadomość, że być może uratuję komuś życie, jest dla mnie bezcenna – wyjaśnił.

W trakcie Mszy św. oraz po jej zakończeniu śpiewał Zespół Folklorystyczny „Kruszynioki”. Dawcą szpiku kostnego może być każdy człowiek pomiędzy 18, a 55. rokiem życia i nieposiadający znacznej nadwagi. Wystarczy zarejestrować się korzystając z poniższego linku: https://www.dkms.pl/pl/czekajac-na-cud. 

fot. Biuro Prasowe Sanktuarium Maryjnego w Licheniu