Koronawirus w ślesińskim DPS-ie. Zakażonych jest już 70 osób

Trudna sytuacja w Domu Pomocy Społecznej w Ślesinie. Na wykonanych 126 testów w kierunku koronawirusa, zakażenie potwierdzono aż u 70 osób.

U jednej z osób mieszkających w ślesińskim DPS, w ubiegłym tygodniu pojawiły się objawy wskazujące na koronawirusa. Wtedy też rozpoczęła się batalia dyrekcji placówki o wykonanie testów wszystkim podopiecznym i pracownikom. Dzięki pomocy konińskiego szpitala, przeszkolone zostały pielęgniarki zatrudnione w DPS, które przez weekend pobrały wymazy od wszystkich mieszkańców i pracowników.

- Wykonano 126 testów i w efekcie jest aż 70 wyników „dodatnich” oraz 50 „ujemnych”. Koronawirusa potwierdzono u 22 osób wśród pracowników i 48 mieszkańców – mówi Elżbieta Sroczyńska, dyrektor Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie. - Te testy pozwoliły kierownictwu placówki podejmować decyzje dotyczącego jakiegoś lokowania mieszkańców tak, żeby ci którzy pozostali zdrowi, przetrwali w tym zdrowiu. Najtrudniej jest z personelem, który jest zdziesiątkowany. Sytuacja jest trudna, ale pod kontrolą. Taką informację mam od pani dyrektor DPS, która też ma „dodatni” wynik testu – dodaje.

Obecnie 20 pracowników ślesińskiego DPS-u zdeklarowało się pozostać w placówce na kolejnych 10 dni i pełnić całodobowy dyżyr.

- Przygotowaliśmy dla nich pomieszczenie Ośrodka Interwencji Kryzysowej, gdzie mają miejsce odpoczynku. Ci pracownicy to 10 opiekunek, 4 pielęgniarki i 6 pracowników kuchni oraz zaopatrzenia – mówi Elżbieta Sroczyńska. - Mamy nadzieję, że sytuacja się nie pogorszy – dodaje.

Starosta koniński wystąpił już do Warsztatów Terapii Zajęciowej i Środowiskowych Domów Samopomocy, które działają w powiecie o ewentualne deklaracje wsparcia w razie potrzeby pomocy ślesińskiemu DPS-owi. Do tej pory spośród osób zakażonych w DPS, jedna osoba zmarła. 

fot. archiwum