Przedświąteczne zakupy. Kiedy i za co trzeba zapłacić podatek?
Przedświąteczny szał zakupów może wiązać się z podatkami. O przepisach i formalnościach związanych z kupowaniem lub sprzedawaniem upominków, przypomina Urząd Skarbowy w Koninie.
Grudzień to szczególny czas. W tym roku w związku z epidemią koronawirusa, zakupy częściej robimy przez internet, korzystając również z zagranicznych portalu.
- Jeśli kupujesz towar od sprzedawcy spoza Unii Europejskiej, musisz wiedzieć, że każda paczka po przekroczeniu polskiej granicy jest kontrolowana przez KAS pod kątem bezpieczeństwa zawartych w niej towarów (zgodność z normami UE) oraz ochrony własności intelektualnej. Jeśli okaże się, że produkt, który kupiłeś jest podróbką, paczka jest zatrzymywana, a ty ponosisz konsekwencje. Tracisz więc pieniądze i zakupiony towar – podkreśla Piotr Czeladziński z Referatu Wsparcia Urzędu Skarbowego w Koninie.
Najważniejsze jest zatem, by sprawdzić od kogo kupujemy towar w atrakcyjnej cenie i czy jest oryginalny.
- Zanim klikniesz „Kupuję”, sprawdź też regulamin sklepu internetowego aby upewnić się, że nie ma w nim zapisów ograniczających prawa konsumenta, lub świadczących o tym, że sprzedawca w rzeczywistości jest jedynie pośrednikiem w transakcji z innym podmiotem. Ta ostatnia sytuacja powinna wzbudzić szczególną czujność. Zwróć też uwagę skąd jest wysyłany towar (czy jest to Polska, jeden z krajów Unii Europejskiej, czy też dostawca spoza UE – w każdym z tych przypadków obowiązują inne przepisy, szczególnie w kwestii opłaty cła i podatków). W przypadku przesyłek spoza Unii Europejskiej, z cła zwolnione są towary o wartości do 150 EUR, ale pamiętać trzeba także o innych podatkach – informuje Piotr Czeladziński.
Jeżeli ktoś zajmuje się sprzedawaniem w internecie, nie zawsze musi zakładać firmę.
- Przedświąteczny czas to też dla wielu dobra okazja do tego, by przekuć swoje talenty, pasje i zainteresowania na dodatkowe środki – np. sprzedając ręcznie robione ozdoby świąteczne, stroiki czy choinki. Można to robić legalnie i bez konieczności rejestrowania działalności gospodarczej. Przepisy podatkowe dają bowiem taką możliwość w czterech sytuacjach: Sprzedaż runa leśnego Jagody, grzyby, zioła rosnące dziko w lasach można sprzedawać bez płacenia podatku dochodowego pod warunkiem, że uzbieramy je sami lub z udziałem członków najbliższej rodziny. Zwolnieniu temu nie podlegają już jednak dochody ze sprzedaży innych pozyskiwanych z lasu roślin, czy surowców (np. kory, igliwia, choinek) – twierdzi specjalista z Urzędu Skarbowego w Koninie.
Co do sprzedaży okazjonalnej, sporadycznej to przedmioty będące w posiadaniu sprzedającego dłużej niż pół roku, nie trzeba rozliczać podatku od uzyskanego dochodu. Jeżeli sprzedaje się towar przed upływem sześciu miesięcy, to zysk który trzeba opodatkować i wykazać w zeznaniu rocznym PIT-36.
Dziękujemy za Twoją obecność. Obserwuj nas w Wiadomościach Google, aby być na bieżąco.