Wojna w finale. KKF Automobile Torino z Pucharem Polski!

W rzutach karnych rozstrzygnął się finał wojewódzkiego Pucharu Polski w futsalu. KKF Automobile Torino Konin pokonał KO Optima Wągrowiec 5:3, remisując po dogrywce 7:7.

Na finał wojewódzkiego Pucharu Polski futsaliści z Konina pojechali do Wągrowca, by zmierzyć się z niespodzianką tegorocznych rozgrywek - tamtejszym KO Optima. To zespół, który nie wystepuje w lidze, ale w drodze do finału pokonał kilku teoretycznie silniejszych rywali. Również koninianie musieli się nieźle namęczyć, by po trzech latach przerwy po raz drugi w swojej historii zdobyć wojewódzki Puchar Polski.

Zaczęło się dla KKF Automobile Torino dobrze. Już po siedmiu minutach koninianie prowadzili 2:0 po golach Mateusza Mrozińskiego i Nikodema Lipińskiego. Gospodarze obudzili się dopiero w ósmej minucie, a chwilę później złapali kontakt - na listę strzelców wpisał się Jakub Biegański. Potem mecz się wyrównał, ale to koninianie schodzili do szatni prowadząc. Najpierw co prawda wyrównał Mateusz Rozmarynowski, ale jeszcze przed przerwą na 3:2 dla KKF Automobile Torino Konin trafił Przemysław Skibiszewski.

To był dopiero przedsmak prawdziwych emocji. W drugiej połowie na parkiecie dominował zespół z Wągrowca. W 27. minucie, po rzucie rożnym, podwyższył co prawda Damian Markiewicz, ale to gospodarze ostrzeliwali bramkę Michała Jankowskiego. Ten mnóstwo uderzeń rywali zatrzymał, ale w końcówce musiał skapitulować. Najpierw na 4:3 strzelił Mirosław Urbański, a po minucie był już remis po golu Jakuba Nawrota. KO Optima miał jeszcze dwa słupki po strzałach Błażeja Geblera, w 39. minucie gospodarze przyjęli jednak mocny cios - strzał Nikodema Lipińskiego obronił co prawda bramkarz, ale dobitka Mrozińskiego dała ponowne prowadzenie KKF Automobile Torino Konin.

I już, już wydawało się, że koninianie po Puchar Polski sięgną, gdy osiem sekund przed końcem spotkania sędzia podyktował kontrowersyjny rzut karny za zagranie piłki ręką we własnym polu karnym przez Mateusza Mrozińskiego. Do siatki trafił Michał Bajur i trzeba było grać dogrywkę.

Wściekli koninianie przestali kalkulować i po prostu ruszyli do ataku. W trzy minuty strzelili dwie bramki - najpierw trafił Mateusz Zaborski, a potem Krystian Andrzejczak. Gospodarze odpowiedzieli trafieniami Bajura i Rozmarynowskiego. Było 7:7, decydować miały rzuty karne, rzecz w futsalu spotykana bardzo rzadko.

Pierwsza seria, trafia Andrzejczak, goście odpowiadają. Jest 1:1. Druga seria, trafia Mroziński, goście odpowiadają. Jest 2:2. Trzecia seria trafia Markiewicz, goście odpowiadają. Jest 3:3. Czwarta seria, trafia Skibiszewski, ale uderzenie Patryka Polaka broni Jankowski. KKF Automobile Torino prowadzi 4:3. Do rzutu karnego podchodzi Zaborski, trafia, goście zwyciężają 5:3!

- Emocji nie brakowało, szkoda tylko, że hala nie była wypełniona kibicami, ale na to wpływu nie mamy. Na parkiecie działy się cuda. Dużo bramek, dużo emocji, kontry, strzały na bramkę, interwencje bramkarzy, piękne bramki, ze strony Wągrowca, jak i naszej. Wytrzymaliśmy, udźwignęliśmy ciężar tego meczu - mówił po spotkaniu Przemysław Skibiszewski, trener i zawodnik KKF Automobile Torino Konin. - Zadziałał dreszczyk emocji, ranga meczu. Nie było czasu na pomyłkę, moment zawahania i już traciliśmy bramkę. Wystrzegaliśmy się, przy ataku pozycyjnym, by nie nadziewać się na kontry. Wtedy traci się więcej sił. 

Jest to drugi wojewódzki Puchar Polski wywalczony w historii przed KKF Automobile Torino Konin. Konińscy futsaliści oprócz trofeum odebrali również nagrodę w wysokości tysiąca złotych, a Nikodem Lipiński - indywidualne wyróżnienie dla najlepszego zawodnika finału. Ponadto, co równie ważne, KKF Automobile Torino Konin ma prawo występu na szczeblu centralnym Pucharu Polski. - To będzie dla nas satysfakcja, że zmierzymy się z poważnym przeciwnikiem, nie ujmując nic poprzednim rywalom. Kolejna lekcja futsalu, fajne wydarzenie - mówi Przemysław Skibiszewski.

KO Optima Wągrowiec - KKF Automobile Torino Konin 7:7 k. 3:5 (9' Jakub Biegański, 16', 45' Mateusz Rozmarynowski, 35' Mirosław Urbański, 36' Jakub Nawrot, 40', 45' Michał Bajur - 5', 39' Mateusz Mroziński, 7' Nikodem Lipiński, 17' Przemysław Skibiszewski, 27' Damian Markiewicz, 41' Mateusz Zaborski, 43' Krystian Andrzejczak)

KKF Automobile Torino Konin: Michał Jankowski - Damian Markiewicz, Wiktor Jarabek, Nikodem Lipiński, Robert Krasja, Krystian Andrzejczak, Mateusz Mroziński, Przemysław Skibiszewski, Mateusz Zaborski, Łukasz Pietrzak.