Trybuna już zniknęła, ma być nowa. MOSiR podpisał umowę

Blisko 36 tys. zł kosztować będzie miasto opracowanie dokumentacji projektowej i specyfikacji technicznych robót na Stadionie im. Mariana Paska. Prace na obiekcie trwają, zniknęła już stara trybuna.

Rozbiórka starej trybuny Stadionu im. Mariana Paska przy ul. Dmowskiego 4 w Koninie ruszyła na początku grudnia. Po miesiącu prace są już niemal zakończone - zniknęła zarówno sama trybuna, jak i ziemny wał, na którym była umiejscowiona. Teren musi zostać jeszcze uporządkowany i przygotowany do dalszych prac.

Trwają również przygotowania do kolejnych etapów inswestycji. W ostatnim czasie Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji podpisał umowę z wykonawcą dokumentacji projektowej i specyfikacji technicznych robót planowanych na obiekcie. Sporządzi je poznańska firma ERMS Plus, w przeszłości wykonująca już dokumentację inwestycji w infrastrukturze sportowej. Za jej pracę MOSiR zapłaci 35 670 zł brutto, a dokumentacja powinna być gotowa do 19 lutego. 

Równolegle miasto cały czas czeka na decyzję ministerstwa sportu o dofinansowaniu inwestycji. Dotychczasowe prace finansowane były bowiem wyłącznie z budżetu miasta. Na 2021 rok na ten cel zaplanowane jest kolejne 1,2 mln zł. Łącznie miasto chce wydać na przebudowę stadionu trzy miliony złotych, kolejne siedem miałoby dołożyć ministerstwo. - Jeśli tylko otrzymamy wsparcie z ministerstwa, będziemy mogli ruszyć z pracami – mówi Witold Nowak, zastępca prezydenta Konina.

W ramach inwestycji powstać mają dwa boiska o wymiarach 68x105 m (w tym jedno z nawierzchnią sztuczną), a także trzecie boisko z nawierzchnią naturalną o wymiarach min. 51x95 m. Ponadto na stadionie stanąć ma nowa, ażurowa trybuna, boiska mają być odwodnione i oświetlone. 

Oprócz prac toczących się na Stadionie im. Mariana Paska, w ostatnim czasie przeprowadzony zostały również remont szatnii dla osób z niepełnosprawnościami w budynku krytej pływalni przy ul. Szymanowskiego. Wykonali go pracownicy MOSiR. – Wykorzystaliśmy ten czas zamknięcia obiektów maksymalnie. Dziękuję wszystkim pracownikom MOSiR, którzy zaangażowali się w remonty. Mogę zdradzić, że to jeszcze nie koniec takich działań – dodaje Witold Nowak.