Skocz do zawartości
Polska

Wybory 2024: Kandydaci na radnych gmin, powiatu i miasta. Zobacz, kto się zgłosił! [PEŁNE LISTY]

Prześlij nam swoje filmy, zdjęcia czy tekst. Bądź częścią naszego zespołu. Kliknij tutaj!

LM.plWiadomościKiedy cerkiew i dworzec kolejowy stały jeszcze na swoich miejscach

Kiedy cerkiew i dworzec kolejowy stały jeszcze na swoich miejscach

KONIŃSKIE WSPOMNIENIA

Dodano:
Kiedy cerkiew i dworzec kolejowy stały jeszcze na swoich miejscach

W tym miesiącu Kazimierz Białkowski prowadzi nas do dworku Zofii Urbanowskiej, natomiast w lutym – pokazuje cerkiew, której w Koninie nie ma już od niemal stu lat.

Bardzo żałuję, że zbudowany kilka lat temu od nowa most na Warcie nie jest płaski, jak to było przez setki lat jego istnienia. Wprawdzie cerkwi i tak byśmy nie zobaczyli, bo została zburzona w 1926 roku, ale z rynku widoczna by była cała Wojska Polskiego, prowadzącą niegdyś prosto do żelaznego mostu, a jadącemu lub idącemu z północy z daleka rzucałby się w oczy nasz koniński rynek.

Pisząc, że w lutym Kazimierz Białkowski pokazuje cerkiew, miałem na myśli kalendarz ilustrowany jego obrazami, na których utrwalił Konin z różnych lat jego istnienia. I choć można zobaczyć konińską cerkiew na zdjęciu, a dokładniej rzecz ujmując na kartce pocztowej, to obraz pana Kazimierza – być może dzięki kolorom – ożywia to miejsce, które niemal sto lat temu zupełnie zmieniło wygląd.

Kalendarz z obrazami Kazimierza Białkowskiego, o którym tu mowa, zaprasza na spacer po Koninie, po ulicach miasta, którego już nie ma, ale i takich, które wciąż jeszcze można zobaczyć na własne oczy. A komu przypadnie do gustu wydany przez księgarnię MAWI kalendarz, koniecznie powinien jeszcze przejrzeć kartki pocztowe z innymi jego obrazami.

Kiedy z mostu wejdziemy na rynek, nie zobaczymy już kamienicy, w której przed wojną mieścił się Hotel Litewski, potem restauracja Trenklera, a przez dziesiątki lat po wojnie legendarna kawiarnia „Koliber”. Nie remontowany, jak większość budynków starego Konina popadł w ruinę, aż trzeba było go rozebrać. W jego miejsce miasto postawiło kamienicę, w której od frontu mieści się Biuro Spraw Obywatelskich, a pozostałą jej część zajmują mieszkania. Na obrazie możemy zobaczyć ją od tyłu, chylącą się już ku upadkowi, z murami podpartymi długimi drągami.

strona 1 z 2
strona 1/2
Kiedy cerkiew i dworzec kolejowy stały jeszcze na swoich miejscach
1610909381-xw731y-04.jpg
1610909400-jjk3be-05.jpg
1610909400-nv4g5d-0019.jpg
1610909400-9ucoou-0030.jpg
1610909402-895tft-0056.jpg
1610909404-wrqvj7-0062.jpg
1610910129-ljs1ik-02.jpg
1610910129-km9luc-01.jpg
1610910129-kindia-03.jpg
Potwierdzenie
Proszę zaznaczyć powyższe pole