Konin. Zdemontowano ławki przy górkach na skwerze przed KDK
Jedenaście ławek, po naszej interwencji, zostało dzisiaj zdemontowanych ze skweru przed Konińskim Domem Kultury. Teraz jazda na sankach będzie bezpieczniejsza.
Od kilku dni najmłodsi mogą cieszyć się śniegiem. Amatorów jazdy na sankach i różnego rodzaju ślizgach nie brakuje. W miniony weekend zarówno przy amfiteatrze, jak i przed Konińskim Domem Kultury było tłoczno. O ile zjazdy do niecki na piątym osiedlu są w miarę bezpieczne, tyle popularne w centrum miasta górki, już nie koniecznie. Dzieci do tej pory musiały manewrować między ławkami, koszami na śmieci i stojakami na rowery. Na szczęście w Koninie nie doszło to takiej tragedii jak na warszawskiej Ochocie, gdzie w ostatnią sobotę zginął 12-letni chłopiec, który zjeżdżając na sankach, z impetem uderzył w stojącą niedaleko ławkę.
Dzisiaj zapytaliśmy w konińskim magistracie o możliwość demontażu ławek przy górkach, na okres zimowy. Zadziałano niemal natychmiast. Pracownicy firmy zajmującej się w tej części miasta zielenią, rozpoczęli wymontowywanie ławek. Zdemontowano dziesięć zwykłych oraz jedną ławkę z panelem fotowoltaicznym.
- Prosimy wszystkich o zachowanie ostrożności, podczas korzystania z tej górki – mówi Aneta Wanjas, rzecznik prezydenta Konina.
W pobliżu tras zjazdowych zostały jeszcze kosze na śmieci oraz stojak na rowery. Nie można się ich sezonowo pozbyć ze względu na to, że są wbetonowane w podłoże.