O tym, że dziadkowanie to piękna i ważna życiowa rola
Ten dzień jest szczególny dla Dziadków. Przepadają za wnuczętami od początku, ale w tym dniu przyjmują od nich wyrazy wdzięczności. Oto galeria dziadków, których poprosiliśmy o refleksje na temat tej jakże ważnej życiowej roli.
Wnuczka to najważniejsza osoba w rodzinie
Jarosław Sidor, radny Rady Miasta Konina. Od pół roku dziadek Hani, Haneczki, Hanusi – bo tak mówi o najmłodszej i najsłodszej członkini rodziny. - Jest radosna, śmieje się, poznaje dziadka, zaczyna raczkować – opowiada o swojej wnuczce. - Mam dwie wspaniałe córki, ale nie widziałem ich zaraz po narodzinach bo nie było mnie wtedy w kraju. Dlatego narodziny Haneczki były dla mnie wielkim przeżyciem. Bardzo czekaliśmy z żoną na ten moment. Przeżycie ogromne, ale najważniejsze że Haneczka jest zdrowa, a że to pierwsza wnusia to oczko w głowie, najważniejsza osoba w rodzinie. Skoro nie było mnie przy dzieciach, jak były małe, to teraz kiedy tylko mogę, każdą chwilę poświęcam mojej wnuczce. Śmieją się ze mnie w rodzinie, że jak wracam zdenerwowany z pracy, czy z obrad Rady Miasta Konina, żona dzwoni do córki, żeby przyjechała z Hanią, to dziadek się od razu uspokoi. To prawda. Zajmuję się wtedy wnuczką, nie odbieram telefonów. Wszystko inne schodzi na drugi plan bo Hania jest najważniejsza. Każdemu tego życzę.
Dziękujemy za Twoją obecność. Obserwuj nas w Wiadomościach Google, aby być na bieżąco.