Nie ma zgody na barbarzyńskie prawo. Protest w Koninie
Przez Polskę przetacza się znowu fala protestów po wyroku TK w sprawie aborcji. Konin także dołączył do tej fali.
Sprzed konińskiej siedziby PiS wyruszył wieczorny, spontaniczny marsz jako odzew na publikację wyroku aborcyjnego. - Nie ma zgody na barbarzyńskie prawo, na ingerencję fanatyków w nasze ciało, zdrowie i życie. Konin stawia weto fundamentalizmowi i politycznym handlowaniem ciałami osób z macicami. Rząd nie radzi sobie z pandemią, więc postanowił zdenerwować kobiety, zabierając nam podstawowe prawa – grzmiał na swoje stronie Koniński Kongres Kobiet.
Około godziny 18.00, przed budynkiem, w którym jeszcze był do niedawa swoją siedzibę miał PiS, zebrało się kilkadziesiąt osób z transparentami i hasłami. Marsz w obstawie policji przeszedł z osiedla Zatorze na plac Wolności w starej części Konina. Po drodze wykrzykiwano hasła: Wolność! Równość! Prawa kobiet! Solidarność naszą siłą! Jeszcze Polka nie zginęła!
- Mam nadzieję, że będziemy żyć kiedyś w wolnym kraju, że ta demokracja nie przepadnie – mówił Piotr Czerniejewski z Młodej Lewicy. - Chodźcie na wybory bo w ten sposób ma się wpływ na wybór władz. Chcemy wychodzić na ulicę aż do momentu, gdy prawa człowieka będą zagwarantowane.