OSP Wyszyna ma nowy wóz. Może jednak... nie dotrwać do wiosny
Gdy nie możesz doczekać się nowego wozu strażackiego warto zbudować go samemu. Z takiego założenia wyszli druhowie OSP Wyszyna (gm. Władysławów) i stworzyli nowy pojazd... ze śniegu.
Jeżeli inni nie pomagają, trzeba brać sprawy w swoje ręce. Druhowie OSP Wyszyna, nie mogąc doczekać się dofinansowania do zakupu nowego wozu, postanowili stworzyć swój własny. Co prawda ze śniegu, ale jak to się mówi, „lepszy rydz, niż nic”. – Wystarczył niespełna tydzień ciężkiej pracy abyśmy mogli cieszyć się fabrycznie nowym ciężkim pojazdem ratowniczo-gaśniczym – opisują na swoim profilu FB.
Nowy wóz wygląda godnie, druhowie zadbali nie tylko o jego odpowiednie gabaryty, ale również wystarczająco jaskrawe oświetlenie. Wyposażenie jest na razie skromne, ale – od czegoś trzeba zacząć. Pojazd już teraz budzi uzasadniony wśród mieszkańców zachwyt. „Pierwszy taki w naszym powiecie” – chwalą swoich ogniowych opiekunów mieszkańcy Wyszyny. A druhowie zapraszają: – Zachęcamy wszystkich mieszkańców, a w szczególności tych najmłodszych, do podziwiania naszego dzieła.
Trzeba się śpieszyć, wóz może bowiem... nie dotrwać do wiosny. Nie wiedzieć czemu materiał, z którego został wykonany, topi się w wysokich temperaturach...
fot. OSP Wyszyna
Dziękujemy za Twoją obecność. Obserwuj nas w Wiadomościach Google, aby być na bieżąco.