Nasze Sprawy. Na konińskich drogach trwają pozimowe porządki
To była ciężka zima i teraz trzeba po niej posprzątać. Tak o wiosennych porządkach w Koninie mówili goście ostatniego wydania programu „Nasze Sprawy“.
W ubiegłym roku na zimowym odśnieżaniu dróg, w miejskim budżecie udało się zaoszczędzić ponad 2 mln zł. Inaczej było tym razem.
- W pierwszych dziewięciu dniach ostrej zimy, cały budżet został wyczerpany. Musieliśmy nawet wprowadzić priorytety, jeśli chodzi o kategorie dróg – mówi Paweł Adamów, zastępca prezydenta Konina. - W krótkim czasie spadło dużo śniegu, trzeba było sypać dużo piasku. Musimy po tych działaniach teraz posprzątać – dodaje.
Tym zajmuje się Przedsiębiorstwo Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej. Jak mówi prezes spółki Michał Zawadzki, pracy jest dużo.
- Wszystkie maszyny mamy zadysponowane. Jesteśmy na dobrej drodze i w mieście z dnia na dzień jest coraz czyściej – podkreśla Michał Zawadzki.
W programie poruszyliśmy również kwestię koszy na śmieci oraz pojemników na odpady segregowane. Jak się okazało, w zakresie gospodarki odpadami można będzie liczyć na inwestycje.
- Udało nam się zbilansować system. Rok temu mieliśmy ponad 3 mln zł dziury budżetowej. Teraz możemy myśleć o pewnych inwestycjach w zakresie wymiany pewnych pojemników i o tym myślimy – mówi Paweł Adamów. - Trzeba zaznaczyć, że system gospodarowania odpadami jest efektywny przy bardzo niskiej stawce. W Koninie mamy 19 zł od mieszkańca. To naprawdę rzadkość, jeśli chodzi o miasta i gminy w Polsce – dodaje.
Gośćmi programu poza wiceprezydentem Pawłem Adamowem i prezesem PGKiM – Michałem Zawadzkim byli: Rafał Oblizajek – kierownik wydziału gospodarki komunalnej Urzędu Miejskiego w Koninie oraz Jacek Kozłowski – kierownik działu technicznego Spółdzielni Mieszkaniowej „Zatorze“.
Dziękujemy za Twoją obecność. Obserwuj nas w Wiadomościach Google, aby być na bieżąco.