Skocz do zawartości

Prześlij nam swoje filmy, zdjęcia czy tekst. Bądź częścią naszego zespołu. Kliknij tutaj!

LM.plWiadomościChodów. Pomogła czujność sąsiadki i zaangażowanie policjantów

Chodów. Pomogła czujność sąsiadki i zaangażowanie policjantów

Dodano:
Chodów. Pomogła czujność sąsiadki i zaangażowanie policjantów

Nie bez powodu dzielnicowych nazywa się policjantami "pierwszego kontaktu". Są to funkcjonariusze, którzy znają mieszkańców swojego rejonu i pomagają w trudnych sytuacjach.

Asp Mirosław Sławiński to dzielnicowy z Chodowa cieszy się sympatią i zaufaniem mieszkańców. Gdy pojawia się trudna sytuacja, zawsze kontaktują się z nim, wiedząc, że nie odmówi im pomocy. Dlatego, gdy zaniepokoili się brakiem kontaktu ze starszym mężczyzną mieszkającym samotnie, bez chwili wahania zadzwonili bezpośrednio do dzielnicowego. Choć ten był w czasie wolnym od służby, nie odmówił pomocy i zainteresował się problemem. Dzielnicowy doskonale znał sytuację 77-latka. Wiedział, że sytuacja może być poważna, dlatego niezwłocznie zadzwonił do swoich kolegów pełniących służbę i poprosił o pilną interwencję.

Po poinformowaniu dyżurnego jednostki, patrol pojechał na miejsce i rozpoznał sytuację. Nikt nie otwierał drzwi, a sąsiedzi potwierdzili, że mężczyzny nie widzieli od kilku dni. Ponadto poinformowali, że podczas ostatniej z nim rozmowy, uskarżał się na złe samopoczucie. Policjantka podejrzewając, że 77-latek może znajdować się w okolicznościach zagrażających jego życiu i zdrowiu podjęła decyzję o konieczności wejścia do mieszkania. Dlatego też na miejsce wezwano straż pożarną, która przy pomocy specjalistycznego sprzętu wyważyła drzwi. W jednym z pomieszczeń, na podłodze leżał 77-latek, wymagający pomocy medycznej. Natychmiast wezwano załogę pogotowia ratunkowego, która z uwagi na zagrożenie życia i zdrowia przewiozła mężczyznę do szpitala.

 

Chodów. Pomogła czujność sąsiadki i zaangażowanie policjantów
Czytaj więcej na temat:policja Koło, dzielnicowy Chodów,
Potwierdzenie
Proszę zaznaczyć powyższe pole