PPOZ alarmuje: Jesteśmy w najgorszym momencie pandemii!

– Zostańmy w domach, bądźmy ostrożni w Wielkanoc! – apelują lekarze zrzeszeni w PPOZ. I podkreślają, że jesteśmy obecnie w najgorszym momencie pandemii.

Jak piszą w swoim komunikacie lekarze zrzeszeni w PPOZ, wprowadzone przed Wielkanocą obostrzenia mają na celu ochronę polskiej ochrony zdrowia przed zapaścią, a tym samym setek tysięcy pacjentów przed umieraniem „na ulicach”. – Apelujemy do polskiego społeczeństwa o przestrzeganie obostrzeń i restrykcji, które mogą uratować życie. Nie spotykajmy się w szerszym gronie, jeśli to możliwe pozostańmy w domach. To bardzo trudne, szczególnie w święta, ale konieczne! Nie mamy innego wyjścia! – podkreśla Bożena Janicka, prezes Porozumienia Pracodawców Ochrony Zdrowia.

Ograniczenia w sklepach, zamknięte przedszkola, żłobki, wielkopowierzchniowe markety meblowe i budowlane, salony kosmetyczne, fryzjerskie, a także obiekty sportowe. Od 27 marca w życie weszły nowe obostrzenia epidemiologiczne. Rząd prosi także o ścisłe przestrzeganie limitów liczby wiernych w kościołach.

– Od samego początku pandemii apelujemy do polskich pacjentów o ponoszenie pełnej odpowiedzialności za życie własne i innych. „Dystans, dezynfekcja, maseczka“ – to hasło towarzyszy nam od zawsze. Niestety, nadal obserwujemy lekkomyślne podejście do zagrożenia. Wchodzenie do sklepów z niezasłoniętymi ustami i nosem. Kumulowanie się w kolejkach, spacery w galeriach handlowych (gdy były jeszcze otwarte). Z niepokojem patrzymy też na coraz bardziej zmasowane ataki anty-COVID-owców, którzy twierdzą, że pandemii nie ma! Że to wymysł i próba zniewolenia społeczeństwa! Skoro tak jest, to skąd się biorą szokujące cyfry przekraczające już nawet 30 tysięcy zachorowań. Skąd biorą się codzienne doniesienia o kolejnych setkach pacjentów, którzy przegrali walkę z wirusem? Do tego antyszczepionkowcy, którzy straszą śmiertelnymi powikłaniami! Każda szczepionka niesie z sobą pewne ryzyko, ale reakcji poszczepiennych liczy się w promilach! Szczepionki to jedyny sposób na zahamowanie pandemii. Polecamy je wszystkim: seniorom, osobom z przewlekłymi chorobami i z obniżona odpornością! Zbliżają się święta. Bądźmy ostrożni podczas robienia zakupów. Ograniczmy do niezbędnego minimum spędzanie czasu w sklepach. A w Wielkanoc? Pozostańmy wśród najbliższych, domowników. Nie urządzajmy rodzinnych imprez w licznym gronie. Jesteśmy w najgorszym momencie! Ratujmy siebie i innych – apeluje Bożena Janicka.

Jak przypomina PPOZ, w sklepach i kościołach obowiązuje bardziej rygorystyczny limit osób. Oznacza to zmniejszenie liczby osób mogących na raz robić zakupy lub uczestniczyć w obrzędach religijnych. Liczba ta została zmniejszona do jednej osoby na każde 20 metrów kwadratowych, przy zachowaniu dystansu 1,5 metra od siebie w kościołach. W sklepach o powierzchni do 100 mkw. to jedna osoba na każde 15 m kw., a w większych sklepach - jedna osoba na każde 20 m kw.