Skocz do zawartości
Polska

Wybory 2024: Kandydaci na radnych gmin, powiatu i miasta. Zobacz, kto się zgłosił! [PEŁNE LISTY]

Prześlij nam swoje filmy, zdjęcia czy tekst. Bądź częścią naszego zespołu. Kliknij tutaj!

LM.plWiadomościCzy radni znów pokłócą się o nazwę nowego wiaduktu i ronda?

Czy radni znów pokłócą się o nazwę nowego wiaduktu i ronda?

KONIN JEST NASZ

Dodano:
Czy radni znów pokłócą się o nazwę nowego wiaduktu i ronda?

Marzy mi się rondo Międzylesie na Międzylesiu, jak wcześniej miałem nadzieję na rondo Glinka, Chorzeń czy Dworcowe. Dlaczego? Z bardzo banalnego powodu – kiedy ronda noszą nazwy, które wszyscy znają, od razu wiadomo, o którym skrzyżowaniu mowa.

Podam przykład z Poznania. Jeśli w drodze do centrum skręcimy na rondzie Śródka w lewo, natkniemy się na jeszcze dwa inne – kolejno Rataje i Starołęka – leżące na terenie dawnych miejscowości: miasteczka Śródka oraz wsi Rataje i Starołęka. W centrum Poznania mamy też mosty Teatralny i Dworcowy, bo znajdują się przy teatrze i dworcu kolejowym. Proste, prawda?

W Koninie chyba tylko rondo św. Ducha nosi nazwę, która funkcjonuje w tym miejscu od wieków. Natomiast kiedy mówię komuś, że przejeżdżałem przez rondo Miast Partnerskich, najczęściej słyszę pytanie: „a które to?”. Tłumaczę wtedy, że to przy przeprawie albo na skrzyżowaniu ulic Kleczewskiej i Poznańskiej. O rondach Lecha i Marii Kaczyńskich oraz Tadeusza Mazowieckiego słyszy się najczęściej, że to „te na Kleczewskiej”, a rondo Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy opisywane jest przeważnie jako „przy galerii na Zatorzu”.

Mało kto wie, gdzie jest rondo Witolda Friemanna, za to każdy bez trudu zlokalizuje rondo „przy dworcu”. Ronda Piotra Janaszka i św. Wojciecha to ronda „na Glince” i „przy Lidlu”. Nawet nazwa ronda Solidarności nie wszystkim jest znana i często słychać „rondo przy szpitalu”. Z dodatkiem „w nowym Koninie”, bo na ulicy Szpitalnej po drugiej stronie Warty też jest rondo, które nosi imię Franciszka Kamińskiego, znane zapewne tylko działaczom PSL, którzy wychodzili u prezydenta Józefa Nowickiego patronat dla zasłużonego skądinąd dowódcy Batalionów Chłopskich.

Bo władze Konina o nazwy ulic, placów i rond mieszkańców najczęściej nie pytają, ustalając między sobą, co się komu należy, czyniąc od czasu do czasu koncesje na rzecz opozycji. Wyjątkiem był tutaj patronat Piotra Janaszka dla ronda na Glince, który został ustanowiony dziesięć lat temu na wniosek ponad pół tysiąca mieszkańców.

Podaję przykład rond, bo ich nazwy zapamiętać jest szczególnie trudno. Nikt nie wchodzi pieszo na wysepkę, gdzie znajduje się tabliczka z patronem, a jeśli nawet zdąży się ją przeczytać zza samochodowych szyb, jest to chwila tak krótka, że nazwa rzadko zapada w pamięć.

A przecież lada dzień otwarty zostanie z hukiem nowy wiadukt i zbudowane przy nim rondo na skrzyżowaniu ulic Wyzwolenia oraz Zakole i 11 Listopada. Do tego dojdą zapewne w ciągu najbliższych tygodni dwa nowe ronda na ulicy Kleczewskiej, w tym to w Międzylesiu, a jesienią na granicy z Posadą będzie budowane następne. I wszystkie one aż będą się prosiły o nazwy!

strona 1 z 2
strona 1/2
Potwierdzenie
Proszę zaznaczyć powyższe pole