Wspominali Wyścig Pokoju. Rajd rowerowy z mistrzami olimpijskimi
Tadeusz Mytnik i Mieczysław Nowicki wspólnie z grupą cyklistów wzięli udział w rajdzie pod hasłem „Rowerem po zdrowie“. - 100 lat temu przyjechał do Konina Józef Piłsudski, a dzisiaj mamy naszych wspaniałych olimpijczyków – powiedział wiceprezydent Witold Nowak.
Około 50 rowerzystów pojawiło się rano na bulwarze nadwarciańskim. Tam, większość z nich spotkała się ze swoimi idolami, mistrzami olimpijskimi: Mieczysławem Nowickim i Tadeuszem Mytnikiem.
- 68 lat czekałem, żeby móc sobie z Wami zrobić zdjęcie – powiedział Władysław Wojtulewicz z PTTK CIKLO Konin.
Miłośnicy jednośladów przypomnieli Tadeuszowi Mytnikowi zwycięski dla niego odcinek Wyścigu Pokoju. Odbył się on w 1975 roku na trasie Berlin – Praga – Warszawa, a wystartowało w nim 102 zawodników z 17 drużyn. Tadeusz Mytnik wygrał wówczas odcinek jazdy indywidualnej na czas Kalisz – Konin. Radość kibiców była tak ogromna, że Mytnika przeniesiono na rękach przez most żelazny.
- Wyścig Pokoju był wtedy języczkiem uwagi – mówił dzisiaj w Koninie Tadeusz Mytnik. - Pojechałem do prezesa do Puław, bo męczą nas na wybrzeżu sinice. Wchodzi wysoki mężczyzna i mówi: Panie Tadeuszu, ja Ciebie przez ten most wtedy niosłem! To był chłopak stąd, z Konina! Byłem w szoku – dodał z uśmiechem.
Podobnie jak 46 lat temu, tak i dzisiaj rowerzyści podnieśli Tadeusza Mytnika. Konińscy cykliści tak samo postąpili podobnie z Mieczysławem Nowickim.
- Radujemy się, że możemy brać udział w takich spotkaniach – mówił przed rozpoczęciem rajdu Mieczysław Nowicki. - Cieszymy się, że aktywność nie ustaje i starsi dają przykład młodszym pokoleniom – dodaje.
Rajd wyruszył z bulwaru nadwarciańskiego ścieżkami rowerowymi do Przystani Gosławice. Trasa liczy około 14 km. Organizatorami wydarzenia są: Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji w Koninie, PTTK CIKLO Konin, Klub Spinaker i Fundacja „Zatrzymać czas“.
Dziękujemy za Twoją obecność. Obserwuj nas w Wiadomościach Google, aby być na bieżąco.