Na gazie gaz naprawiali
Zanim zabrali się do rozkręcania silnika, panowie najpierw, być może dla dodania sobie odwagi, napili się napojów wysokoprocentowych, co sprawiło, że dość mocno chwiali się już na nogach. Podczas prac naprawczych w komorze silnika doszło do detonacji gazu, która ze sporym impetem rozrzuciła wokoło części urządzenia.
36-latek z ranami szarpanymi i tłuczonymi głowy i brzucha został zabrany do szpitala. 19-latek miał więcej szczęścia, bo doznał jedynie ogólnych zadrapań.
Dziękujemy za Twoją obecność. Obserwuj nas w Wiadomościach Google, aby być na bieżąco.