Skocz do zawartości
Polska

Wybory 2024: Popkowski, a następnie Korytkowski. Kandydaci odpowiedzą na wasze pytania

Prześlij nam swoje filmy, zdjęcia czy tekst. Bądź częścią naszego zespołu. Kliknij tutaj!

LM.plWiadomościDo tablicy bez kredy

Do tablicy bez kredy

Dodano:
W konińskim Zespole Szkół Budowlanych czasy kredy i gąbki powoli przechodzą do lamusa. W pracowni fizyki tradycyjną tablicę zastąpiła interaktywna.
W konińskim Zespole Szkół Budowlanych czasy kredy i gąbki powoli przechodzą do lamusa. W pracowni fizyki tradycyjną tablicę zastąpiła interaktywna.

Uczniowie, zamiast kredą, posługują się innymi narzędziami i korzystają z możliwości multimedialnych. Tablica interaktywna na tyle sprawdziła się podczas lekcji, że dyrekcja planuje zakup następnej. Czyżby taka była przyszłość nauczania pokolenia, które z komputerem i możliwościami, jakie daje Internet, jest za pan brat?

- Bardzo często korzystamy z tablicy podczas lekcji fizyki - mówi Sara Cioch z trzeciej klasy liceum profilowanego i zarządzania informacją. Oglądamy na przykład budowę oka, czy załamanie światła. Łatwiej to wówczas przyswoić. Poza tym czujemy się jak na fachowych wykładach. Tablica interaktywna znakomicie się sprawdza także podczas lekcji informatyki.

- Zobaczyłam ten sprzęt na targach edukacyjnych w Poznaniu - mówi Justyna Dymała, nauczycielka fizyki. - Na ekranie pojawiają się ikony jak w komputerze. Dla wielu uczniów, korzystających na co dzień z Internetu, jest to normalny widok. Młodzież woli teraz komputer. Dzięki multimedialnym możliwościom łatwiej zaprezentować niektóre doświadczenia. Przy wieloosobowej klasie wszyscy patrzą wówczas na ekran i na to, co się tam dzieje. Tablica ma swój pasek zadaniowy. Oprócz przeglądania Internetu, mogę na niej pisać. Jest wiele stron, do każdej mogę wrócić, zmazać, ściągnąć obraz czy zdjęcie i na nim pisać. Przy jednej godzinie fizyki w tygodniu takie rozwiązanie się sprawdza. Uczniowie aktywnie uczestniczą w lekcjach.

Tablica ma wiele zastosowań. Na oczach uczniów można np. przeprowadzić symulację zjawisk fizycznych w wirtualnym laboratorium. - Po teoretycznym wstępie do lekcji, pokazuję doświadczenie. Potem uczeń może to uruchomić, reszta spisuje wyniki. Dyskutujemy, co może dalej nastąpić, na koniec sprawdzamy, jak jest w rzeczywistości - mówi Justyna Dymała.

Zdaniem pedagogów, którzy korzystają ze zdobyczy techniki, w dzisiejszych czasach ułatwiają one pracę i są atrakcyjne dla uczniów. Tablicą interaktywną już są zainteresowane kolejne szkoły w Koninie, między innymi gimnazjum.

- Kiedy w klasach jest wielu uczniów, a szkoła nie ma pieniędzy, by kupić zestaw pomocy naukowych do każdej pracowni, ta tablica jest dobrym rozwiązaniem. Można udoskonalać lekcje, zwłaszcza fizyki, która dla wielu nie jest łatwa - mówi nauczycielka tego przedmiotu. - Są też takie przedmioty, jak astronomia, które spotykają się z dużym zainteresowaniem młodzieży. W takich przypadkach chętnie uczestniczy ona w multimedialnych lekcjach.
Potwierdzenie
Proszę zaznaczyć powyższe pole