Prosto w drzewo
44-letni mieszkaniec Konina jechał od strony rodzinnego miasta. Z niewyjaśnionych dotąd przyczyn na prostej drodze na wysokości szklarni dawnego kombinatu ogrodniczego w Wieruszewie pojazd zjechał nagle na lewą stronę drogi i uderzył w drzewo. Samochód niemal owinął się wokół pnia.
Kierowcę z obrażeniami głowy zabrano do szpitala. Mężczyzna był przytomny, ale nie potrafił wyjaśnić, jak doszło do wypadku.