Co dalej z turkowskim pogotowiem?

40 pracowników pogotowia ratunkowego w Turku może zostać zwolnionych, jeśli konkurs na świadczenie w zakresie ratownictwa medycznego wygra Wojewódzka Stacja Pogotowia Ratunkowego w Koninie.

Wczoraj członek komisji konkursowej przyjechał skontrolować pomieszczenia w podstacji pogotowia w Dobrej. Zostało ono przez konińską stację pogotowia wskazane jako miejsce stacjonowania jej własnego zespołu ratownictwa medycznego, mimo że obecnie jest ono wykorzystywane przez SP ZOZ w Turku - jedynego dysponenta tych pomieszczeń.

Nie wiadomo dlaczego konkurencyjna firma podała tę lokalizację, nie posiadając do niej żadnych uprawnień. Dyrektor turkowskiego szpitala, Krzysztof Bestwina wystąpił z pismem do dyrektor WOW NFZ w Poznaniu – Zbigniewy Nowodworskiej, prosząc o podjęcie działań zmierzających do unieważnienia oferty złożonej przez Wojewódzka Stacja Pogotowia Ratunkowego w Koninie. Sprawa powinna być rozwiązana jak najszybciej, ponieważ do końca lutego muszą zostać podpisane kontrakty.

Za pozostaniem pogotowia ratunkowego w strukturach turkowskiego SP ZOZ opowiedziały się związki zawodowe działające w szpitalu oraz zarząd i rada powiatu tureckiego. O przedstawienie sprawy dyrektor Nowodworskiej została również poproszona posłanka Irena Tomaszak - Zesiuk. Taka sama dramatyczna wizja utraty pracy przez wykwalifikowany personel ratowniczy roztacza się również przed szpitalem w Kole.