Śmierć czekała przy drzewie
Dodano: , Żródło: terazTurek.pl
Do kolejnego tragicznego zdarzenia doszło w poniedziałek, 19 kwietnia w Międzylesiu (gmina Władysławów). Jadący najprawdopodobniej z bardzo dużą prędkością opel astra wypadł z drogi i uderzył w drzewo. 30-letni kierowca auta zginął
Do kolejnego tragicznego zdarzenia doszło w poniedziałek, 19 kwietnia w Międzylesiu (gmina Władysławów). Jadący najprawdopodobniej z bardzo dużą prędkością opel astra wypadł z drogi i uderzył w drzewo. 30-letni kierowca auta zginął.
Samochód na łuku drogi zjechał do rowu i uderzył w drzewo z tak ogromną siłą, że dach opla został niemal całkowicie zerwany. To właśnie to uderzenie sprawiło, że 30-letni mieszkaniec Turku, który prowadził auto zmarł na miejscu.
Co ciekawe samochód nie był własnością kierowcy, zatem to, w jaki sposób 30-latek wszedł w jego posiadanie musi wyjaśnić prowadzone postępowanie.
Samochód na łuku drogi zjechał do rowu i uderzył w drzewo z tak ogromną siłą, że dach opla został niemal całkowicie zerwany. To właśnie to uderzenie sprawiło, że 30-letni mieszkaniec Turku, który prowadził auto zmarł na miejscu.
Co ciekawe samochód nie był własnością kierowcy, zatem to, w jaki sposób 30-latek wszedł w jego posiadanie musi wyjaśnić prowadzone postępowanie.
Przeczytaj również:Radna Jaworska: Mieszkańcy najlepiej wiedzą, jakich inwestycji im potrzeba