Problemy z boiskiem
Dodano: , Żródło: terazKonin.pl
Minął rok od wybudowania przez młodzież i MOSiR boiska do piłki plażowej na konińskim Wilkowie. Z powodu piłek wpadających do ogródków sąsiadów, postanowiono ogrodzić teren. I wtedy pojawił się problem.
Minął rok od wybudowania przez młodzież i MOSiR boiska do piłki plażowej na osiedlu Wilków. W związku z problem wpadających piłek do ogródków sąsiadów, Stowarzyszenie Wilków zobowiązało się wspólnie z MOSiR Konin zamontować piłkochwyt od strony posesji przy ul. Bukowej. I tutaj pojawił się problem, którego od dłuższego czasu nie można wyjaśnić.
- Podczas próby wykonania montażu czterech słupków, ze strony mieszkańców ul. Bukowej napotkaliśmy na sprzeciw i żądanie oddalenia słupków na 7 metrów od działek – skarżą się inicjatorzy budowy boiska.
Wykonano projekt zgodny z wcześniejszymi planami, zapewniający bezpieczną odległość od boiska. Gracze czekają od dłuższego czasu na zgłoszenie przez MOSiR projektu do Urzędu Miasta i na formalną możliwość wykonania tego zadania. W czasie projektowania okazało się, że protestujący sąsiedzi z kilku posesji zajmują nielegalnie pas terenu miejskiego, przeznaczonego zgodnie z planem zagospodarowania przestrzennego na sport i rekreację.
- Zmniejszono nielegalnie teren przeznaczony do użytkowania wspólnego, a nam zależy, aby na tym terenie można było zbudować zespół boisk Orlik z zapleczem sanitarnym z wysokim ogrodzeniem i pasem zieleni izolacyjnej. Przykro nam, że władze samorządowe nie chronią skutecznie terenów przeznaczonych do wspólnego użytkowania i za mało dbają o zapewnienie dzieciom i dorosłym miejsc dla rekreacji i sportu w pobliżu miejsca ich zamieszkania – ubolewają członkowie stowarzyszenia.
- Podczas próby wykonania montażu czterech słupków, ze strony mieszkańców ul. Bukowej napotkaliśmy na sprzeciw i żądanie oddalenia słupków na 7 metrów od działek – skarżą się inicjatorzy budowy boiska.
Wykonano projekt zgodny z wcześniejszymi planami, zapewniający bezpieczną odległość od boiska. Gracze czekają od dłuższego czasu na zgłoszenie przez MOSiR projektu do Urzędu Miasta i na formalną możliwość wykonania tego zadania. W czasie projektowania okazało się, że protestujący sąsiedzi z kilku posesji zajmują nielegalnie pas terenu miejskiego, przeznaczonego zgodnie z planem zagospodarowania przestrzennego na sport i rekreację.
- Zmniejszono nielegalnie teren przeznaczony do użytkowania wspólnego, a nam zależy, aby na tym terenie można było zbudować zespół boisk Orlik z zapleczem sanitarnym z wysokim ogrodzeniem i pasem zieleni izolacyjnej. Przykro nam, że władze samorządowe nie chronią skutecznie terenów przeznaczonych do wspólnego użytkowania i za mało dbają o zapewnienie dzieciom i dorosłym miejsc dla rekreacji i sportu w pobliżu miejsca ich zamieszkania – ubolewają członkowie stowarzyszenia.
Dziękujemy za Twoją obecność. Obserwuj nas w Wiadomościach Google, aby być na bieżąco.
Przeczytaj również:Nowy charakter spacerów PTTK. Poznają historię górnictwa w Koninie