Wianki popłynęły
.
Dzisiaj mało kto pamięta, że aby wianek miał magiczną moc musi być upleciony z ziół i kwiatów zebranych właśnie w wigilię świętego Jana. Czarodziejskie właściwości mają wówczas bylica, dziurawiec, łopian, rosiczka i szałwia. Obowiązkowo każdy powinien posiadać też świeczkę i chociaż nie wszystkie kolskie wianki te warunki spełniły to i tak trzeba przyznać, że były piękne.
Ale sobótka to nie tylko wianki. Na siódmej już kolskiej imprezie świętojańskiej. Zanim na wodę trafiły wianki, szlakiem z Dobrowa do Koła przepłynęły kajaki. Finałem spotkania było wspólne ognisko.
Dziękujemy za Twoją obecność. Obserwuj nas w Wiadomościach Google, aby być na bieżąco.