Skocz do zawartości
Polska

Wybory 2024: Kandydaci na radnych gmin, powiatu i miasta. Zobacz, kto się zgłosił! [PEŁNE LISTY]

Prześlij nam swoje filmy, zdjęcia czy tekst. Bądź częścią naszego zespołu. Kliknij tutaj!

LM.plWiadomościPosypią się kary

Posypią się kary

Dodano: , Żródło: LM.pl
Posypią się kary
Trwają kontrole przyłączy kanalizacyjnych w Koninie. Okazuje się, że wiele z nich jest nielegalnych.
Trwają kontrole przyłączy kanalizacyjnych w Koninie. Okazuje się, że wiele z nich jest nielegalnych.

Brak wodomierzy i podłączenia poza miejską siecią powodują duże straty wody. Z uregulowaniem tego od dawna boryka się konińskie Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji. Prezes PWiK już w czerwcu apelował do mieszkańców o zalegalizowanie podłączeń i jak mówi dzisiaj, gro koninian to zrobiło. – Zgłoszenia dotyczyły przede wszystkim  uregulowania spraw formalnych, ale też doprowadzenia kanalizacji do stanu zgodności z prawem. Cały czas do naszej oczyszczalni wpływa 35 procent ścieków z nielegalnych przyłączy, lub wód deszczowych – mówi Zbigniew Szymczak, prezes PWiK w Koninie.

Równocześnie rozpoczęły się kontrole prywatnych posesji. Ich celem jest sprawdzenie gospodarki wodno-ściekowej w mieście i zlokalizowanie wycieków z kanalizacji sanitarnej, lub instalacji wodnej. Choć kontrole jeszcze trwają, ich dotychczasowe wyniki są zatrważające. – Na 153 posesje na osiedlu Glinka, aż 78 miało nielegalne odprowadzenia wód do kanalizacji sanitarnej – mówi Szymczak. – Na razie nikogo nie karaliśmy, ale jeśli okaże się że mimo naszych monitów, bezprawne przyłącza nie zostały usunięte to będziemy kierować sprawy do sądu – dodaje.

Kara grzywny za nielegalne przyłącze do kanalizacji może sięgać 10 tys. zł. Na uregulowanie spraw PWiK daje mieszkańcom czas do 31 sierpnia.
Posypią się kary
Potwierdzenie
Proszę zaznaczyć powyższe pole