Brama przechodzi lifting
Brama Napoleona w Ślesinie jednak przejdzie lifting. Tuż przed obchodami 200-lecia powstania Łuku Triumfalnego, ruszył jego remont.
Jeszcze dwa tygodnie temu ślesińscy urzędnicy twierdzili, że nie zdążą z remontem Bramy Napoleona. Choć ten, zapowiadany był już przez posła Tomasza Nowaka przed wyborami parlamentarnymi. Teraz, na zaledwie kilka dni przed planowanymi obchodami 200. rocznicy wybudowania bramy, rozpoczęły się prace. - Mieliśmy problem z pozwoleniem od Zarządu Dróg Wojewódzkich. Udało się jednak je uzyskać i teraz, kiedy mamy wszystkie potrzebne pozwolenia, możemy przeprowadzić remont – mówi Sławomir Królak, zastępca burmistrza Ślesina.
Prace na Bramie wybudowanej na cześć Napoleona ruszyły pełną parą. Zrywany jest tynk, zostaną naprawione uszkodzenia, a na koniec Łuk Triumfalny zyska nowy kolor. - Jeszcze nie wiemy, czy będzie to odcień piaskowo-żółty, czy stonowany niebieski. To ustalamy z konserwatorem zabytków – mówi Królak.
Lifting bramy będzie kosztował ponad 30 tys. zł. Jak zapewniają władze Ślesina, będą robić wszystko, żeby zabytek został odnowiony na uroczyste obchody. Te, przypomnijmy, już w najbliższy weekend.