Polała się krew w Hutniczej

Około 40 uczniów Zespołu Szkół Technicznych i Hutniczych w Koninie zdecydowało się oddać krew podczas tegorocznej Wampirady. To już dziesiąta tego typu akcja w tej placówce.

Na placu przy ZSTiH od rana stacjonował autobus Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Kaliszu. Przed wejściem do mobilnej stacji, ustawiała się kolejka chętnych do oddania krwi. - Młodzież jest bardzo zainteresowana tą akcją. Niektórzy ubolewają, że nie mogą w niej uczestniczyć, bo nie mają ukończonych 18 lat, lub nie mają jeszcze dowodu osobistego – mówi Bożena Majdecka, pedagog szkolny ZSTiH w Koninie. - Na pierwszym miejscu dla nas jest zdrowie tych młodych ludzi. Jeśli zostaną zakwalifikowani przez lekarza, mogą oddać krew. To dla nich możliwość podzielenia się z drugim człowiekiem czymś co jest w życiu najcenniejsze.

Krwi ratującej życie, potrzeba zwłaszcza po wakacjach. - Jeszcze ciągnie się okres urlopowy i zapotrzebowanie jest duże. Najwięcej populacji jest grupy A+ i 0+ i takiej krwi najwięcej potrzebujemy – mówi Maria Jesion, kierownik działu dawców Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Kaliszu.

Młodzież ZSTiH poza możliwością zostania honorowym krwiodawcą, mogła również zapisać się do banku szpiku.