Zajadali się pączkami
Pięć pączków w dwie minuty? To możliwe. Mogli się o tym przekonać uczniowie Zespołu Szkół im. M. Kopernika w Koninie, którzy dopingowali zawodników małego maratonu jedzenia pączków.
Na szkolnym holu ustawiony został stół, za którym zasiedli m.in. wiceprezydent Marek Waszkowiak, Robert Glapa – zastępca dyrektora Konińskiego Domu Kultury, Witold Nowak – szef promocji w konińskim Starostwie Powiatowym, a nawet salezjanin. - To pierwsze takie zawody w naszej szkole. Mam nadzieję, że pączki nikomu nie zaszkodzą i nikt nie zasłabnie z przejedzenia. Będzie dobra zabawa – mówi Tomasz Kucharczyk, dyrektor ZS im. M. Kopernika.
Ponad 50 pączków przygotowali sami uczniowie. Każdy z dziesięciu uczestników dostał na talerzu pięć niewielkich słodkich przysmaków. Wyjątkiem był wiceprezydent Waszkowiak, któremu uczniowie przynieśli również pięć, ale olbrzymich pączków. To jednak okazało się niewinnym żartem i wiceprezydent tak jak pozostali, musiał w jak najkrótszym czasie pokonać małe bomby kaloryczne. - Od rana zjadłem już dwa pączki i nie było łatwo. Zjadłem cztery, a jednego podłożyłem panu Sławkowi. Pączki były bardzo dobre, ale mam swoje granice – mówił Marek Waszkowiak.
Ostatecznie, z czasem 2,06 min. zwyciężył dziennikarz Sławomir Zasadzki.
Dziękujemy za Twoją obecność. Obserwuj nas w Wiadomościach Google, aby być na bieżąco.