Fundacja rezygnuje z Konina
Fundacja Rozwoju Polskiego Eksportu odstępuje od umowy zawartej 11 kwietnia z władzami Konina i nie będzie promować miasta w ramach projektu „Działalność wspomagająca rozwój gospodarczy, w tym rozwój przedsiębiorczości”. Wszystkiemu winne media - taki powód podaje wiceprezes fundacji.
Rezygnacja wpłynęła dzisiaj do prezydenta Konina. Helena Cieśluk, wiceprezes fundacji, tłumaczy decyzję okolicznościami uniemożliwiającymi wykonanie podpisanej niedawno umowy. - Negatywny obraz medialny projektu spowodował rezygnację kluczowych dla realizacji przedsięwzięcia ekspertów, a bez ich udziału w projekcie nie jest możliwe wykonanie zadań powierzonych Fundacji przez miasto Konin. Nie jest możliwym zrealizowanie projektu promocji miasta jeżeli kluczowe dla miasta media nie chcą współpracować na rzecz promocji lokalnych zasobów i wartości. Jako zespół doświadczonych merytorycznych ekspertów nie widzimy możliwości zachęcenia i przyciągnięcia inwestorów do miasta, w którym nie ma pozytywnego klimatu inwestycyjnego. Przedstawianie w złym świetle FRPE jako reprezentanta miasta Konin podważa zaufanie potencjalnych inwestorów do naszych ofert, które prezentowalibyśmy w imieniu miasta. Wymienione okoliczności uniemożliwiają wykonanie zawartej umowy - to treść rezygnacji.
Fundacja miała promować Konin w kraju i za granicą oraz zachęcać do inwestowania. Jak widać szumne zapowiedzi uleciały szybciej niż przystąpiono do ich realizacji. A na realizację projektu przewidziano milion złotych. Czyżby milion znowu do wzięcia?