Napoleon zwyciężył smoka
Z panoramy Ślesinia zniknął smok. Władze gminy nie doszły do porozumienia z właścicielem monumentu i odtransportowały smoka do Goranina.
Ślesiński smok trafił nad jezioro z okazji 650-lecia miasta. Ówczesny burmistrz poprosił jednego z lokalnych przedsiębiorców o wydzierżawienie rzeźby na 3 lata. Minęło blisko 5 lat. Kiedy nowy gospodarz gminy wypowiedział właścicielowi smoka umowę dzierżawy wysypiska w Goraninie, ten upomniał się o monument. Potrzebna była jednak cała akcja logistyczna, ciężki sprzęt z kopalni, który odtransportował smoka do właściciela.
Zamiast smoka, mieszkańcy Ślesina zyskali popiersie Napoleona z brązu, które zastąpiło gipsowy odlew na rynku, zniszczony wcześniej przez wandali. - Napoleon zwyciężył smoka – podsumował Sławomir Królak, zastępca burmistrza Ślesina.
Dziękujemy za Twoją obecność. Obserwuj nas w Wiadomościach Google, aby być na bieżąco.