Była kanclerz pod lupą śledczych

Konińska prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie byłej kanclerz Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej. Kobiecie grozi do 3 lat więzienia.

Sprawa kanclerz konińskiej PWSZ wyszła na jaw na początku maja. Wtedy to rektor uczelni Mirosław Pawlak odsunął ją od pracy i odebrał wszystkie upoważnienia oraz pełnomocnictwa. Jak mówił rektor, podczas rutynowej kontroli wykryte zostały nadużycia finansowe jakich miała dopuścić się pani kanclerz. Mirosław Pawlak o swoich podejrzeniach powiadomił prokuraturę.

Śledczy teraz zdecydowali o wszczęciu postępowania. - Istnieje podejrzenie popełnienia przestępstwa niedopełnienia lub przekroczenia uprawnień przez funkcjonariusza publicznego – mówi Marek Kasprzak, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Koninie.

Chodzi o kilkadziesiąt tysięcy złotych, które była kanclerz PWSZ miała wyprowadzić z uczelni. Prokuratura bada, czy doszło do przywłaszczenia pieniędzy i fałszowania dokumentów.