Rosjanie polegli
Dodano: , Żródło: LM.pl
Kozacy na koniach, carska piechota, armaty i oddział pod wodzą Edmunda Taczanowskiego. Rekonstrukcja wydarzeń sprzed 150 laty przyciągnęła do podślesińskiego Ignacewa prawdziwe tłumy.
Kozacy na koniach, carska piechota, armaty i oddział pod wodzą Edmunda Taczanowskiego. Rekonstrukcja wydarzeń sprzed 150 laty przyciągnęła do podślesińskiego Ignacewa prawdziwe tłumy.
Godzinną inscenizację rozpoczął sielski obrazek życia na wsi, gdzie każdy znał swoje miejsce. Wszystko się zmieniło, kiedy pojawiły się tam rosyjskie wojska. W końcu 8 maja 1863 roku podczas Powstania Styczniowego doszło do wielkiej bitwy. Oddział Edmunda Taczanowskiego liczący ponad tysiąc żołnierzy odpierał atak Rosjan.
Podczas rekonstrukcji pokazano w jaki sposób powstańcy bronili się przed najeźdźcą i co działo się, kiedy wróg wszedł do Ignacewa. Jak zniszczona została wioska, której mieszkańcy mimo wszystko nie stracili ducha patriotyzmu.
Inscenizację zwieńczył atak powstańców na wojska rosyjskie, do którego doszło 9 czerwca 1863 roku i który zakończył się zwycięstwem Polaków.
W przedsięwzięciu wzięli udział rekonstruktorzy z całego kraju i zza wschodniej granicy. Część tych, których można było zobaczyć pod Ślesinem grała wcześniej w np. „Bitwie Warszawskiej”.
Godzinną inscenizację rozpoczął sielski obrazek życia na wsi, gdzie każdy znał swoje miejsce. Wszystko się zmieniło, kiedy pojawiły się tam rosyjskie wojska. W końcu 8 maja 1863 roku podczas Powstania Styczniowego doszło do wielkiej bitwy. Oddział Edmunda Taczanowskiego liczący ponad tysiąc żołnierzy odpierał atak Rosjan.
Pobierz plik wideo (FLV)
Podczas rekonstrukcji pokazano w jaki sposób powstańcy bronili się przed najeźdźcą i co działo się, kiedy wróg wszedł do Ignacewa. Jak zniszczona została wioska, której mieszkańcy mimo wszystko nie stracili ducha patriotyzmu.
Inscenizację zwieńczył atak powstańców na wojska rosyjskie, do którego doszło 9 czerwca 1863 roku i który zakończył się zwycięstwem Polaków.
W przedsięwzięciu wzięli udział rekonstruktorzy z całego kraju i zza wschodniej granicy. Część tych, których można było zobaczyć pod Ślesinem grała wcześniej w np. „Bitwie Warszawskiej”.
Przeczytaj również:„Naszym obowiązkiem jest pamiętać”. Uroczystości ze 160 metrową flagą