Zumba dla Bartka
Dodano: , Żródło: LM.pl
Tańczyli i grali w piłkę nie tylko dla zabawy, ale w szczytnym celu. W ten sposób zbierano pieniądze na zmagającego się z epilepsją lekoodporną Bartka.
Tańczyli i grali w piłkę nie tylko dla zabawy, ale w szczytnym celu. W ten sposób zbierano pieniądze na zmagającego się z epilepsją lekoodporną Bartka.
Bartek jest uczniem drugiej klasy Zespołu Szkół Centrum Kształcenia Ustawicznego w Koninie. Codziennie dojeżdża do szkoły około 30 km. Za każdym razem w podróży towarzyszy mu mama. Wszystko dlatego, że chłopak ze względu na chorobę nie może sam jeździć autobusem.
Choroba na którą cierpi nastolatek musi być leczona w Poznaniu. – Leczenie jest skomplikowane i tylko tam Bartek ma szansę wracać do zdrowia – mówi Dominika Kałużna, animator na Orliku przy CKU. – Zorganizowaliśmy tą akcję, żeby Bartek i jego mama mieli chociaż pieniądze na dojazdy do Poznania. Wiemy, że miesięczna kuracja kosztuje ok. 700 zł, a jego mama dostaje ok. 490 zł z pomocy społecznej. To zbyt mało i dlatego chcemy pomóc – dodaje.
Pieniądze zbierano podczas trzygodzinnego maratonu Zumby oraz turnieju piłkarskiego „Dzikich Drużyn”.
Bartek jest uczniem drugiej klasy Zespołu Szkół Centrum Kształcenia Ustawicznego w Koninie. Codziennie dojeżdża do szkoły około 30 km. Za każdym razem w podróży towarzyszy mu mama. Wszystko dlatego, że chłopak ze względu na chorobę nie może sam jeździć autobusem.
Choroba na którą cierpi nastolatek musi być leczona w Poznaniu. – Leczenie jest skomplikowane i tylko tam Bartek ma szansę wracać do zdrowia – mówi Dominika Kałużna, animator na Orliku przy CKU. – Zorganizowaliśmy tą akcję, żeby Bartek i jego mama mieli chociaż pieniądze na dojazdy do Poznania. Wiemy, że miesięczna kuracja kosztuje ok. 700 zł, a jego mama dostaje ok. 490 zł z pomocy społecznej. To zbyt mało i dlatego chcemy pomóc – dodaje.
Pieniądze zbierano podczas trzygodzinnego maratonu Zumby oraz turnieju piłkarskiego „Dzikich Drużyn”.
Przeczytaj również:Zumba dla Zosi. Maraton ze zbiórką pieniądzy na leczenie 2-latki