Skocz do zawartości
Polska

Wybory 2024: Kandydaci na radnych gmin, powiatu i miasta. Zobacz, kto się zgłosił! [PEŁNE LISTY]

Prześlij nam swoje filmy, zdjęcia czy tekst. Bądź częścią naszego zespołu. Kliknij tutaj!

LM.plWiadomościStojąc nad przepaścią

Stojąc nad przepaścią

Dodano: , Żródło: LM.pl
Stojąc nad przepaścią
Widmo zapaści rozciąga się nad powiatem tureckim coraz szerzej. Zegar nieubłaganie odlicza koniec elektrowni Adamów, a po niej skończy się także kopalnia. Samorządowcy z całego powiatu napisali specjalny list do prezes ZE PAK, Katarzyny Muszkat.
 
 
Widmo zapaści rozciąga się nad powiatem tureckim coraz szerzej. Zegar nieubłaganie odlicza koniec elektrowni Adamów, a po niej skończy się także kopalnia. Samorządowcy z całego powiatu napisali specjalny list do prezes ZE PAK, Katarzyny Muszkat.
 
Eksploatacja obecnych złóż kopalni zakończy się w 2023 roku. Elektrownia swój żywot zakończyć ma wcześniej, bo z końcem roku 2017. Jak napisano w liście do prezes ZE PAK, kiedy elektrownia przestanie działać w złożach Adamów i Koźmin pozostanie jeszcze 20 do 25 milionów ton węgla. To scenariusz, który lękiem napawa przede wszystkim mieszkańców regionu. Stąd pomysł wystosowania listu. – To ja byłem inicjatorem tego listu. Myślę, że to, co napisaliśmy ma sens, że jest to rzecz, która mogła by być zrealizowana – mówi burmistrz Turku Zdzisław Czapla. Co to za plany? Samorządowcy chcą, żeby ZE PAK rozważył możliwość budowy nowego bloku elektrowni o mocy 500 MW, który przez pięć, sześć lat był by opalany węglem z obecnych złóż. Później przez 35 lat w węgiel pochodzić miał by ze złóż Grochowy-Siąszyce i Piaski. Burmistrz Czapla wspmina, że w planach rozwoju ZE PAK była już podobna koncepcja. Wówczas myślano o tym, aby wybudować dwa bloki 500 MW, jeden na węgiel brunatny, a drugi na kamienny. Kilka lat temu PAK wystąpił nawet o warunki zabudowy dla tej inwestycji.
 
Koniec kopalni to widmo ciężkich czasów także dla gmin, które z kopalni czerpały wiele korzyści, przede wszystkim finansowych. Jedną z nich jest gmina Przykona. – Chcielibyśmy zrobić wszystko, żeby utrzymać kopalnie i elektrownie. Żeby przedłużyć ich żywot maksymalnie w czasie . Złoża, które nie są od Turku aż tak odległe dały by szansę na remont elektrowni i jej życie jeszcze przez kilkadziesiąt lat – mówi Mirosław Broniszewski, wójt gminy Przykona.
 
Wszyscy mają nadzieję, że pani Muszkat potraktuje ich list i zawarte w nim prośby poważnie i jeszcze raz przemyśli kwestie związane z kopalnią i elektrownią Adamów. Ze swojej strony władze powiatu i poszczególnych gmin deklarują, że jeśli w tej kwestii zapadną pozytywne dla Turku decyzje, to samorządy zaangażują się we wsparcie i ułatwienie inwestycji.
Stojąc nad przepaścią
Czytaj więcej na temat:Turek, kopalnia Adamów, ZE PAK
Potwierdzenie
Proszę zaznaczyć powyższe pole