Skocz do zawartości
Polska

Wybory 2024: WIECZÓR WYBORCZY KONIN 2024 - II TURA - NIEDZIELA 20:55

Prześlij nam swoje filmy, zdjęcia czy tekst. Bądź częścią naszego zespołu. Kliknij tutaj!

LM.plWiadomościPamiątki po generale

Pamiątki po generale

Dodano:
Pamiątki po generale
Muzeum w Licheniu może pochwalić się pamiątkami po generale Józefie Hallerze.

Muzeum w Licheniu może pochwalić się pamiątkami po generale Józefie Hallerze.

13 sierpnia przypada 140 rocznica urodzin gen. Józefa dowódcy, człowieka nazywanego głosem sumienia, obrońcą prawa i sprawiedliwości. W Muzeum im. ks. Józefa Jarzębowskiego w Licheniu Starym znajdują się pamiątki związane z gen. Józefem Hallerem, m.in. obrączka z „zaślubin” Polski z morzem w roku 1920.

Ksiądz Józef Jarzębowski, założyciel muzeum, był przyjacielem gen. Józefa Hallera. Ich drogi po raz pierwszy zetknęły się w 1919 r. kiedy generał przybył do stolicy i przyjął zaproszenie na spotkanie zorganizowane przez Sodalicję Warszawską. Józef Jarzębowski, wówczas uczeń klasy ósmej gimnazjum, miał zaszczyt witać generała w imieniu członków sodalicji młodzieży. Oto fragment przemówienia, które wówczas wygłosił młody gimnazjalista: Przez cztery lata, stojąc pod sztandarem, na którym wypisane było hasło: „Bóg i Ojczyzna”, walczyłeś za wolność i honor Polski, walczyłeś jak na Polaka przystało: bez kompromisów z sumieniem, bez paktów z wrogiem. I zdawało się, że na szańcu naszych najświętszych idei Ty pozostawałeś sam, z dala od kraju, z dala od rodaków, przeznaczony omal na zgubę, pastwę wrogów. I zdawało się, że na pochmurnem Twojem niebie, generale, zdały się pogasnąć wszystkie gwiazdy - oprócz jednej tylko, tej Gwiazdy Zarannej, która Ci z murów Częstochowy i z Ostrej Bramy wszędzie i zawsze świeciła (…) ufny w opiekę Królowej Anielskiej, zbrojny Jej puklerzem - łamałeś wszystkie zapory i wychodziłeś zwycięsko.

 

Te słowa wypowiedziane przez kilkunastoletniego chłopca pokazują jak ogromnym szacunkiem darzony był gen. Haller wśród rodaków. Ceniono jego niezłomność, odwagę, pobożność i zaufanie Bogu, które promieniowały na całe otoczenie. Te wszystkie przymioty jego osobowości potwierdzają także zgromadzone w licheńskim muzeum im. ks. Józefa Jarzębowskiego osobiste rzeczy generała. W zbiorach znajdują się m.in. jego odznaczenia, w tym Order Orła Białego, poczwórny Krzyż Walecznych, Krzyż Virtuti Militari V klasy. Wśród pamiątek uwagę przykuwają relikwiarzyki, od bardzo ozdobnych po bardzo skromne, wręcz niepozorne, świadczące o czci, jaką darzył świętych. W posiadaniu muzeum są także: pióro, długopis, zegarek oraz mundur gen. Hallera. Najcenniejszą pamiątką jest obrączka z „zaślubin” Polski z morzem, które odbyły się 10 i 11 lutego 1920 roku w Pucku i Wielkiej Wsi. Generał tak wspominał tę chwilę: "Na znak ślubu Bałtyku z Rzeczpospolitą wrzuciłem jeden z pierścieni danych mi przez polską ludność w Gdańsku w nurt Bałtyku. Pamiętam jak pierścień potoczył się po tafli lodu, by wnet zniknąć w morzu…”. Na obrączce znajdującej się w Muzeum są wygrawerowane słowa: PUCK 10.2.1920 GDAŃSK.

 

Gen. Józef Haller urodził się 13 sierpnia 1873 r., w Jurczycach pod Krakowem, w rodzinie o tradycjach niepodległościowych. Kształcił się w Wyższej Realnej Szkole Wojskowej w Hranicach, a następnie w akademii wojskowej w Wiedniu na wydziale artylerii. W latach 1895-1912 odbył służbę w 11. pułku artylerii we Lwowie. Z jego inicjatywy doszło do przekształcenia skautingu w harcerstwo, aby budzić w młodzieży patriotyczną gotowość do walki o wolność ojczyzny. Po wybuchu I wojny światowej Haller był organizatorem Legionu Wschodniego, powstającego we Lwowie, mobilizował Drużyny Sokole, Bartoszowe i części Drużyn Strzeleckich. Pełnił także funkcję dowódcy 3. pułku piechoty Legionów Polskich. W lipcu 1916 r. objął dowództwo II Brygady Legionów Polskich. Po przybyciu do Francji został dowódcą tzw. Błękitnej Armii, na czele której w 1920 r. objął w imieniu Polski Pomorze Gdańskie. Dowodził armią ochotniczą w czasie wojny polsko - bolszewickiej. Po zamachu majowym został zwolniony ze służby wojskowej i przeniesiony w stan spoczynku. Po wybuchu II wojny światowej przez Rumunię przedostał się do Francji oddając się do dyspozycji tworzącego się rządu gen. Władysława Sikorskiego. Wszedł w jego skład jako minister bez teki. Po demobilizacji osiedlił się na stałe w Londynie. Zmarł 4 czerwca 1960 roku w Londynie jako wygnaniec, legendarny „rycerz Polski”. Jego prochy wróciły 23 kwietnia 1993 r. do Polski i spoczęły w kościele garnizonowym pw. św. Agnieszki w Krakowie.

 

Pamiątki po generale
Pamiątki po generale
Potwierdzenie
Proszę zaznaczyć powyższe pole