Śmieci w zawieszeniu

Od 1 września śmieci z dziesięciu konińskich osiedli nadal będą odbierane tak jak do tej pory. Wszystko dlatego, że PGKiM złożyło protest na rozstrzygnięcie przetargowe.

Wydawało się, że w Koninie udało się znaleźć kompromis w sprawie gospodarki odpadami komunalnymi. W przetargu wystartowały dwie firmy: Przedsiębiorstwo Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej w Koninie oraz wrocławska SITA Zachód.

Specjalna komisja zdecydowała, że PGKiM będzie odbierał i wywoził śmieci w pierwszym okręgu, czyli na osiedlach: Pawłówek, Przydziałki, Starówka, Wilków, Osada, Glinka, Grójec, Laskówiec i Morzysław. Natomiast SITA miała zająć się gospodarką odpadów w Nowym Dworze, Chorzniu, Czarkowie, Malińcu, Niesłuszu, Gosławicach, Łężynie, Mieczysławowie i Pątnowie.

Okazuje się jednak, że koniński PGKiM na takie rozwiązanie się nie zgadza. Szefostwo spółki złożyło protest na rozstrzygnięcie przetargowe w sektorze, które przypadło wrocławskiej firmie. - Nie mamy podpisanej umowy na drugi okręg. Czekamy na decyzję Krajowej Izby Odwoławczej – mówi wiceprezydent Marek Waszkowiak.

W związku z tym od 1 września do momentu ostatecznego rozstrzygnięcia odpady komunalne nadal będzie odbierał PGKiM oraz Bakun.

Poniżej przedstawiamy nowy harmonogram: