Nocne spotkania ze sztuką
Kto w piątek i sobotę wieczorem nie mógł znaleźć miejsca parkingowego w okolicach ul. Okólnej, dworca PKP i Oskardu nie powinien się dziwić – te trzy przestrzenie stały się bowiem w ciągu ostatnich dwóch dni centrum życia kulturalnego w Koninie. Sukces przedsięwzięcia organizowanego przez CKiS zapewniła mu przede wszystkim różnorodność form zaproponowanych koninianom.
Miłośnicy teatru mieli do wyboru aż trzy spektakle wystawiane na deskach Oskardu oraz w Wieży Ciśnień. W sztuce „Kalino Malino Czerwona Jagodo” Teatru Koło cztery starsze wiejskie kobiety opowiadały historię swojego życia, pokazując troski i marzenia młodych dziewczyn, którymi kiedyś były. Zgoła inny wydźwięk miał spektakl „Exhibition” Teatru Komplex, zaprezentowany w piątek w Wieży Ciśnień. Sobota zaś należała do Eweliny Ciszewskiej. Koninianka przedstawiła monodram „maria s.”, czyli opowieść o kobietach, ich uczuciach i wzajemnych relacjach. Artystka wcieliła się w trzy kobiety – Marysię, jej matkę oraz Marię Stuart. Podziw budzić mogła nie tylko gra konińskiej aktorki, ale również przygotowana do sztuki scenografia z ogromną suknią-sceną w roli głównej.
Dla fanów wielkiego ekranu przygotowano dwa nocne pokazy filmowe. W piątkowy wieczór w Oskardzie obejrzeć można było najnowszy film Asghara Farhadiego „Przeszłość”, nagrodzony w tym roku na festiwalu w Cannes Złotą Palmą dla najlepszej aktorki (Bérénice Bejo w roli byłej żony). Dzień później natomiast wyświetlony został dokument „Buena Vista Social Club” o kubańskich muzykach jazzowych.
W Nocy Kultury nie mogło zabraknąć również dobrej muzyki. Aplauzem na stojąco i bisem zakończył się koncert Viribus Organum z Joanną Gogulską na czele. Grupa zaaranżowała przeboje kultowego zespołu Republika. Widzowie mogli usłyszeć m.in. „Białą flagę”, czy „Nieustanne tango”. Występ grupy Joanny Gogulskiej wykraczał jednak daleko poza ramowe zaprezentowanie utworów śpiewanych, zespół stworzył bowiem wspaniałe widowisko świetlno-muzyczne. W sobotni wieczór natomiast posłuchać można było rytmów prosto z Afryki granych… na ścianach Wieży Ciśnień. Muzycy Ryszarda Bazarnika postanowili bowiem zawisnąć na linach i w pozycjach poziomych porwać zgromadzoną publiczność, co zresztą im się udało.
Nie zapomniano również o miłośnikach dobrej fotografii, którym poświęcony był głównie piątkowy wieczór. Wszyscy chętni mogli nabyć podczas specjalnej licytacji prace uznanego konińskiego fotografa Andrzeja Dragana. Piętro wyżej w Wieży Ciśnień prezentowanych było natomiast ponad 80 fotografii nagrodzonych podczas tegorocznego konkursu Grand Press Photo.
Noc Kultury cieszyła się w Koninie ogromną popularnością. Rzesze widzów na każdym wydarzeniu udowodniły, że konińska publika spragniona jest artystycznych doznań na wysokim poziomie. Piątkowo-sobotnie imprezy na pewno takich doznań dostarczyły.
fot.: LM.pl/B. Tomaszewska (CKiS Konin)