Kara za śmieci
Ustawa śmieciowa weszła w życie 1 lipca. Do tego czasu wszystkie samorządy miały obowiązek ogłosić przetarg i wyłonić firmę, która zajmie się gospodarką odpadów. Jedyną gminą w Wielkopolsce, która tego nie zrobiła jest Kłodawa. – Mamy zakład gospodarki komunalnej, który ma sprzęt i w którym pracuje 40 osób. Mieliśmy dylemat – mówi Robert Olejniczak, burmistrz Kłodawy.
Władze gminy obawiały się, że jeśli wygra firma z zewnątrz, pracownicy zakładu stracą pracę. Zakład komunalny nie mógł wystartować w przetargu, bo nie został w porę zrestrukturyzowany. – Trzeba było odpowiedzieć sobie na pytanie, czy likwidować ten majątek i stan załogi, czy zobaczyć i przygotować się do specyfikacji przetargowej – podkreśla Olejniczak.
Złamanie ustawy skutkuje jednak konsekwencjami finansowymi dla gminy. Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska w Poznaniu nałożył na Kłodawę karę w wysokości 20 tys. zł. – Zrezygnowaliśmy z nałożenia najwyższej grzywny (50 tys. zł), bo system związany z gospodarką odpadów działa i nie mieliśmy żadnych skarg od mieszkańców – wyjaśnia Hanna Kończal, zastępca wojewódzkiego inspektora środowiska.
Gmina ma ogłosić przetarg na odbiór i wywóz śmieci jeszcze w tym roku. Do tego czasu miejscowy zakład komunalny zostanie przekształcony w spółkę.
Dziękujemy za Twoją obecność. Obserwuj nas w Wiadomościach Google, aby być na bieżąco.