Skromna Barbórka

Górnicza brać z kopalni Adamów spotkała się 1 grudnia na uroczystej, choć skromniejszej niż przed laty akademii.

O pomyślność dla górniczych rodzin modlono się podczas mszy w kościele świętej Barbary. Później korowód z kopalnianą orkiestrą na czele udał się do klubu Barbórka. To tam w tym roku odbywały się obchody dnia górnika. Jednym z punktów uroczystości było okolicznościowe wystąpienie prezesa, które wygłosił Zbigniew Bryja. Próżno było jednak czekać na informacje o przyszłości górnictwa w regionie. Prezes skupił się na opowiadaniu o historycznych aspektach związanych z wydobyciem czarnego złota. Po nim zabrał głos wiceprezes do spraw produkcji, Piotr Rybarski. Przypomniał on zgromadzonej braci górniczej o tym, że to rok 2012 był najtrudniejszy dla turkowskiej kopalni. Rok 2013 choć przynosi kolejne zmiany, to daje także wzrost wydobycia.

Nie mogło zabraknąć także jubileuszowych odznaczeń, a zasłużeni górnicy zostali wyróżnieni szpadami i kordzikami. Jednym z bardziej widowiskowych elementów tegorocznej barbórki była  uroczystość przyjmowania nowych adeptów do braci górniczej, według zwyczajów wywodzących się jeszcze ze średniowiecza, czyli tzw. skok przez skórę. Najpierw odbywa się ślubowanie, a po nim kandydat (lis) wchodzi na beczkę piwa i z niej skacze przez skórę, trzymaną przez dwóch seniorów stanu górniczego. Cała ceremonia jest szczegółowo opisana w scenariuszu - nowicjusze ubrani są w nieprzemakalne kurtki i kaski i niosą górnicze lampy - a poszczególni jej uczestnicy muszą wypowiedzieć zapisane kwestie.


To nie koniec górniczego święta.  W środę, 4 grudnia ulicami os. Wyzwolenia w Turku przejdzie orkiestra górnicza.