Mikołaj w szpitalu
Prosto z Rovaniemi w Finlandii do Konina przyjechał św. Mikołaj. Odwiedził m.in. dzieci z konińskiego szpitala.
Takiego gościa maluchy w Mikołajki na pewno się nie spodziewały. Najpierw na oddziale dziecięcym, a potem chirurgii dziecięcej w konińskiej lecznicy pojawił się prawdziwy św. Mikołaj.
Mali pacjenci już od rana wypatrywali św. Mikołaja. Kiedy pojawił się w drzwiach szpitala, najpierw musiał przejść test. Dzieci sprawdziły, czy ma prawdziwą brodę. - Nie jest doklejana, ale myślałam że będzie bardziej miękka – mówi jedna z pacjentek.
Mikołaj wysłuchał wierszyków i życzeń. W zamian wręczył maluchom kartki ze swoją podobizną oraz drobne prezenty. Podczas wizyty zaprzeczył też mitowi, że rozdaje rózgi. - Wszystkie dzieci są grzeczne i dostaną ode mnie prezenty – powiedział św. Mikołaj.