Powoli do przodu
âNa zapowiadanej już tydzień temu konferencji dyrektor SP ZOZ Paweł Czerwiński przekazał informacje o aktualnej sytuacji w szpitalu. Okazuje się, że plan naprawczy działa i październik udało się zakończyć dodatnim wynikiem finansowym na poziomie niespełna 14 tysięcy złotych. To niewielka kwota, ale jak podkreślał dyrektor, świadczy o tym, że działania pracowników są skuteczne. Strata szpitala po odjęciu kosztów amortyzacji to siedem tysięcy złotych, rok temu było to 700 tysięcy. Teraz najważniejszym wyzwaniem jest zbilansowanie finansów na koniec roku i prowadzenie negocjacji z wierzycielami. W spłacie zobowiązań ma pomóc kredyt komercyjny, na który zdecydował się dyrektor. Przetarg, który wyłoni bank ogłoszony zostanie na przełomie stycznia i lutego. Planowany jest kredyt w wysokości miliona złotych, a okres spłaty to najprawdopodobniej 1,5 roku. Z jego pomocą mają zostać spłacone najstarsze zaległości finansowe. Szpital zalega obecnie z płatnościami wobec blisko 150 podmiotów.
Oszczędności ma przynieść także redukcja etatów. W styczniu zwolnionych zostanie 10 osób. – Odchodzimy od zatrudniania lekarzy na umowy o pracę, weryfikowane są umowy zlecenia – tłumaczy dyrektor Czerwiński. Dyrektor prowadzi rozmowy z lekarzami rozmowy w sprawie obniżenia wynagrodzeń o 10% w okresie od stycznia do kwietnia. Takie zmiany objąć mają 15-16 lekarzy i dać szpitalowi około 30 tysięcy oszczędności. SP ZOZ w Turku ma także zamiar wziąć e leasing karetkę. Obecnie koszt wynajmu karetki to 20 tysięcy złotych, leasing kosztować ma od pięciu do sześciu tysięcy złotych. Do tego planowany jest uruchomienie poradni lekarza rodzinnego i wynajęcie pustych szpitalnych pomieszczeń. Niewielkie kwoty zdaniem dyrektora mają przełożyć się na sukces. Wstępne wyniki finansowe za 2013 rok będą znane w połowie stycznia, na ostateczne trzeba będzie poczekać mniej więcej do marca.
Dziękujemy za Twoją obecność. Obserwuj nas w Wiadomościach Google, aby być na bieżąco.