Skocz do zawartości
Polska

Wybory 2024: Powyborcze układanki. Obywatele się wzmocnią, Adamów dalej wiceprezydentem?

Prześlij nam swoje filmy, zdjęcia czy tekst. Bądź częścią naszego zespołu. Kliknij tutaj!

PILNE

IMGW: W nocy z wtorku na środę prognozowany jest spadek temperatury powietrza do około -2°C, przy gruncie do -4°C.

LM.plWiadomościZ koniem w herbie 2/6

Z koniem w herbie 2/6

Dodano:
Z koniem w herbie 2/6
Od Wigilii, przez kilka najbliższych dni, będziemy prezentować Konin sprzed lat. To filmowy powrót do przeszłości. Oto kolejna odsłona "Z koniem w herbie". Zobaczcie.Odcinek 2.  
Od Wigilii, przez kilka najbliższych dni, będziemy prezentować Konin sprzed lat. To filmowy powrót do przeszłości. Oto kolejna odsłona "Z koniem w herbie". Zobaczcie.Odcinek 2. 

Historię powstania filmu relacjonuje Andrzej Moś z Konińskiego Domu Kultury. Film dokumentalny „Z koniem w herbie” powstał w 1988 roku na zamówienie prezydenta Konina z okazji 15 - ecia Amatorskiego Klubu Filmowego „Muza”, a jego produkcja była koordynowana przez Koniński Dom Kultury.



Była to praca zbiorowa konińskich filmowców ( realizacja i zdjęcia: Antoni Sieńkowski, Andrzej Moś, współpraca: Janusz Koprowski, Zbigniew Murawski, Grzegorz Kaczorkiewicz, Marek Ptak ), którym pomagali przyjaciele z TV Poznań: Antoni Antkowiak (scenariusz, część zdjęć), Róża Wojta (montaż), Franciszek Mazur (dźwięk), Stanisław Kalisz (komentarz). Lektorką była Maria Wróblewska (nie występuje w napisach filmu), popularna w latach 70-tych spikerka telewizyjna, której głos był znany nie tylko w Wielkopolsce. Konsultacji historycznej podjął się Piotr Rybczyński, wtedy młody historyk i pracownik Archiwum Państwowego w Koninie. Również dzięki jego zabiegom udało się na taśmie filmowej utrwalić unikatowe i cenne dokumenty związane z historią miasta przechowywane w Archiwum Państwowym w Poznaniu. Film ten, wykonany na taśmie 16mm zamknął filmową epokę w historii AKF „Muza”, która rozpoczęła się w 1974 roku realizacją filmu „Ziemia przemian i przyszłości”. W KDK zrealizowano jeszcze na czarno - białej „szesnastce” profesjonalny dokument „Moja Atlantyda”, natomiast twórczość amatorską opanował już całkowicie zapis wideo.

W warstwie wizualnej cały film, jak i te posegregowane „odrzuty”, stanowią dziś wielką wartość dokumentalną. Jest na tych ujęciach zarejestrowany widok miasta i jego infrastruktury z końca epoki „realnego socjalizmu” - są budynki i obiekty, których już nie ma (np. brykietownia w Marantowie), fragmenty miasta, które uległy przemianie ( Plac Wolności, ul. Warszawska), inne osiedla dopiero powstawały ( np. Chorzeń). Niekiedy, oglądając ujęcia filmu (np. stacji PKP) towarzyszy nam refleksja, że czas zatrzymał się w miejscu.

Utrwalono również wizerunki osób zasłużonych dla lokalnej społeczności, chociażby ojca konińskiej szermierki Zenona Ryszewskiego, seniorów w czasie spotkaniaTowarzystwa Przyjaciół Konina oraz wiele anonimowych osób, których już nie ma wśród nas, albo też wtedy, ponad 25 lat temu, uśmiechają się do kamery, jako uczniowie czy… przedszkolaki.

 
Z koniem w herbie 2/6
Przeczytaj również:Jeszcze raz "Z koniem w herbie"
Czytaj więcej na temat:z koniem w herbie, 2, Konin, film, Andrzej Moś, AKF Muza,
Potwierdzenie
Proszę zaznaczyć powyższe pole