Królowie w orszaku
Dodano: , Żródło: LM.pl
Po raz pierwszy ulicami Koła przeszedł orszak Trzech Króli. Już wiadomo, że uroczystość na stałe zapisze się w kalendarzu.
Po raz pierwszy ulicami Koła przeszedł orszak Trzech Króli. Już wiadomo, że uroczystość na stałe zapisze się w kalendarzu.
Orszak pojawił się na ulicach miasta z inicjatywy ks. Maksymiliana Skorka. Uroczystości rozpoczęła msza święta, po której uczniowie Zespołu Szkół nr 1 wystawili jasełka. Później w świąteczny nastroju wyruszył orszak z królami na czele. Wcielili się w nim ks. Józef Wronkiewicz (proboszcz parafii Świętego Krzyża), burmistrz Mieczysław Drożdżewski oraz dyrektor Zespołu Szkół nr 1 Lech Brzeziński. Herodem był dyrektor Szkoły Podstawowej nr 1, Romuald Adamek. Niektórzy uczestnicy niedzielnych wydarzeń zdecydowali się przebrać w stroje stylizowane na te sprzed tysięcy lat, a inni dostawali czerwone i zielone korony. Wszyscy mieli jeden cel – poszukiwanie świętej rodziny i złożenia darów małemu Jezusowi.
W wyznaczonych miejscach śpiewano kolędy, a przy kościele na ul. Bliznej przemarsz dobiegł końca.
Orszak pojawił się na ulicach miasta z inicjatywy ks. Maksymiliana Skorka. Uroczystości rozpoczęła msza święta, po której uczniowie Zespołu Szkół nr 1 wystawili jasełka. Później w świąteczny nastroju wyruszył orszak z królami na czele. Wcielili się w nim ks. Józef Wronkiewicz (proboszcz parafii Świętego Krzyża), burmistrz Mieczysław Drożdżewski oraz dyrektor Zespołu Szkół nr 1 Lech Brzeziński. Herodem był dyrektor Szkoły Podstawowej nr 1, Romuald Adamek. Niektórzy uczestnicy niedzielnych wydarzeń zdecydowali się przebrać w stroje stylizowane na te sprzed tysięcy lat, a inni dostawali czerwone i zielone korony. Wszyscy mieli jeden cel – poszukiwanie świętej rodziny i złożenia darów małemu Jezusowi.
W wyznaczonych miejscach śpiewano kolędy, a przy kościele na ul. Bliznej przemarsz dobiegł końca.
Przeczytaj również:Radość silniejsza od głodu. Afryka okiem kolanina