Luksusowa noclegownia

Konińska noclegownia jak co roku przeżywa oblężenie. Bezdomni śpią w świetlicy i na korytarzu. W Wilczynie potrzebujący mogą liczyć na prawdziwe luksusy.

Każdego roku do noclegowni przy ul. Nadrzecznej w Koninie trafia więcej bezdomnych niż jest dla nich wyznaczonych miejsc. Teraz nie jest inaczej. - Mamy 65 osób, a 59 miejsc. Są dwie osoby na korytarzu i kilka w świetlicy. Jak będzie potrzeba to jeszcze przyjmiemy bezdomnych – mówi Maria Kobielska, kierownik konińskiej noclegowni. - Teraz najbardziej brakuje nam lekarstw, obuwia, ciepłych kurtek i ubrań – dodaje.

Z takimi problemami nie boryka się gmina Wilczyn. Tam działająca od 1989 roku jedyna w Wielkopolsce gminna noclegownia to nie lada gratka dla bezdomnych. - Dysponujemy siedmioma pokojami dla siedmiu osób. To czyste, ciepłe miejsca. Zapewniamy naszym podopiecznym wszystko czego potrzebują – mówi Halina Lenartowicz, szefowa Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej w Wilczynie.

Roczne utrzymanie wilczyńskiej noclegowni pochłania 50 tys. zł. Na utrzymanie schroniska dla osób bezdomnych w Koninie z budżetu miasta przeznaczono natomiast 200 tys. zł.