Wyższy wyrok dla pedofila
Osiem, a nie jak orzekł wcześniej sąd, sześć lat w więzieniu spędzie Krzysztof K., który wiele razy dopuścił się gwałtu na dziecku.
Osiem, a nie jak orzekł wcześniej sąd, sześć lat w więzieniu spędzie Krzysztof K., który wiele razy dopuścił się gwałtu na dziecku.
Sprawa Krzysztofa K., mieszkańca Powidza, sięga 2008 roku. Wtedy zaczął się też koszmar ośmioletniego wówczas chłopca. Krzysztof K. krzyczał na niego, kiedy chłopiec próbował się bronić. Całował dziecko w okolicach narządów płciowych i przyginał głowę chłopca tak, żeby twarzą dotykał genitaliów mężczyzny. Obrzydliwe sceny miały powtarzać się wiele razy od czerwca 2008 roku do listopada 2012 roku. Wyrok w tej sprawie zapadł jesienią ubiegłego roku. Krzysztof K. spędzić miał w więzieniu sześć lat, a po wyjściu na wolność zostać skierowanym na przymusowe leczenie. Dla prokuratury taka kara była zbyt mała. Zdecydowano o złożeniu apelacji.
Sąd apelacyjny, ze mężczyzna, który dopuścił się tak obrzydliwych czynów ma spędzić za kratami osiem lat.