Dachowała przez sarnę
Próbowała wyminąć sarnę i dachowała w rowie. Jadąca fiatem seicento 27-latka trafiła do konińskiego szpitala. Jej życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
Próbowała wyminąć sarnę i dachowała w rowie. Jadąca fiatem seicento 27-latka trafiła do konińskiego szpitala. Jej życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
Do wypadku doszło dziś rano w Nieborzynie, gm. Kleczew. Kobiecie jadącej fiatem nagle na jezdnię wybiegła sarna. Chcąc uniknąć zderzenia ze zwierzęciem, 27-latka zjechała z drogi i wpadła do rowu. Auto dachowało. - Działania strażaków polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia przed ewentualnym powstaniem pożaru oraz odłączeniu zasilania w pojeździe – informuje Sebastian Andrzejewski, rzecznik konińskiej straży pożarnej.
Mieszkanka gm. Kleczew z ogólnymi obrażeniami ciała została przewieziona do szpitala w Koninie. Jak mówi Marcin Jankowski, rzecznik konińskiej policji, kobieta nie odniosła poważnych obrażeń.
Mundurowi badają okoliczności wypadku.
fot. KM PSP KONIN
Dziękujemy za Twoją obecność. Obserwuj nas w Wiadomościach Google, aby być na bieżąco.