Karski jednak niewinny
W styczniu Sąd Rejonowy w Turku uznał, że Władysław Karski przekazywał mediom nieprawdziwe informacje na temat pracy Ryszarda Bartosika w PGKiM. Wicestarosta odwołał się i sąd w Koninie przyznał mu rację.
W styczniu Sąd Rejonowy w Turku uznał, że Władysław Karski przekazywał mediom nieprawdziwe informacje na temat pracy Ryszarda Bartosika w PGKiM. Wicestarosta odwołał się i sąd w Koninie przyznał mu rację.
Do zniesławienia miało dojść podczas konferencji prasowej Lokalnego Porozumienia Samorządowego, która odbyła się 4 października. Wicestarosta powiatu tureckiego i jednocześnie szef LPS mówił wówczas m.in. o tym, że stanowisko dyrektorskie, które objął Ryszard Bartosik w turkowskim PGKiM zostało sztucznie stworzone, bez jakiekolwiek naboru czy konkursu. Sugerował, że mógł on objąć posadę po znajomości. Całą sytuację określił natomiast słowami „wstyd i hańba”. Kilka dni później Ryszard Bartosik złożył w prokuraturze zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa przez Karskiego, który to zdaniem lidera lokalnych struktur PiS dopuścił się jego zniesławienia, przekazując za pośrednictwem mediów nieprawdziwe informacje. Sprawa trafiła do Sądu Rejonowego w Turku, który orzekł o winie przewodniczącego Lokalnego Porozumienia Samorządowego. Władysław Karski odwołał się od wyroku. Sąd Okręgowy w Koninie po zapoznaniu się z apelacją uniewinnił wicestarostę, a kosztami postępowania obciążył Ryszarda Bartosika.
Nie była to jednak jedyna sprawa, podczas której na sądowej musieli spotkać się panowie Karski i Bartosik. Sąd Rejonowy w Poznaniu uznał, że Ryszard Bartosik jest winien pomówienia Władysława Karskiego i narażenia go na utratę zaufania niezbędnego do pełnienia funkcji wicestarosty. Ten wyrok nie jest jeszcze prawomocny.
Dziękujemy za Twoją obecność. Obserwuj nas w Wiadomościach Google, aby być na bieżąco.