Fałszywy policjant i fikcyjna córka
Mieszkanka Tuliszkowa straciła sporą część swoich oszczędności. Wszystko przez to, że zaufała oszustom.
Mieszkanka Tuliszkowa straciła sporą część swoich oszczędności. Wszystko przez to, że zaufała oszustom.
61-letnia kobieta bardzo przejęła się kiedy odebrała telefon od mężczyzny podającego się za funkcjonariusza policji. Informował on, że córka brała udział w wypadku, w którym ranni zostali ludzie i teraz potrzebuje pieniędzy. Wiarygodność podnosić miała rozmowa z rzekomą córką. Oszustka łamiącym się głosem prosiła o pomoc. Fałszywa córka doskonale wiedziała co robić – wyciągnęła od zdenerwowanej kobiety informacje o imieniu jej córki i sprawiła, że 61-latka powiedziała jej, jak przedstawia się stan jej konta. Prosili też, aby się nie rozłączała o czasu, aż ktoś nie zjawi się po pieniądze. W ten sposób oszuści mieli pewność, że ich ofiara nie zadzwoni do prawdziwej córki i nie powiadomi policji.
Nieświadoma zagrożenia 61-latka uszykowała pieniądze i oddała swoje oszczędności posłańcowi oszustów.
Dziękujemy za Twoją obecność. Obserwuj nas w Wiadomościach Google, aby być na bieżąco.