Zaginiony surfer
Surfer, który pływał na wodach zbiornika w Przykonie w pewnym momencie zniknął z pola widzenia, a na wodzie unosiła się jedynie deska. Z pomocą ruszyli nurkowie z Konina.
Surfer, który pływał na wodach zbiornika w Przykonie w pewnym momencie zniknął z pola widzenia, a na wodzie unosiła się jedynie deska. Z pomocą ruszyli nurkowie z Konina.
O tym, że mężczyźnie mogło stać się coś złego powiadomił służby ratunkowe jego znajomy, który przyjechał razem z nim do Przykony. Na miejsce natychmiast przyjechali członkowie grupy wodno-operacyjnej z Przykony, aby pomóc w ewentualnych poszukiwaniach surfera.
Na szczęście okazało się, że ich praca nie była konieczna. Mężczyzna cały i zdrowy sam dopłynął do brzegu.
Dziękujemy za Twoją obecność. Obserwuj nas w Wiadomościach Google, aby być na bieżąco.